Pierwszą serię kapitalnie rozpoczęli goście, którzy już po pierwszym biegu wyszli na prowadzenie. Dobrze ze startu wyskoczył MAx Fricke, który na wyjściu z pierwszego wirażu wyszedł na prowadzenie. Nie nacieszył się nim jednak długo, bo op ładnym ataku na drugim wirażu wyprzedził go Oskar Fajfer i pomknął on do mety po trzy punkty. Na trzecim miejscu natomiast dojechał Martin Vaculik, po tym jak ze startu słabo ruszył Michael Jepsen Jensen.
Bardzo ciekawy był także bieg drugi. W nim ze startu równo wyskoczyła cała czwórka, choć wydawało się, że na prowadzenie wyjadą gospodarze. Najpierw jednak na prostej przeciwległej Oskar Paluch wyprzedził Kevina Małkiewicza i wyszedł na prowadzenie, a następnie to samo zrobił Jakub Stojanowki i goście wygrali ten bieg 5:1, mimo że Kacper Łobodziński starał się jeszcze ich dogonić. Goście ogólnie od początku byli niezwykle dobrze spasowani do toru i pierwszą serię wygrali aż 17:7.
Gospodarze starty zaczęli odrabiać od początku drugiej serii. W biegu piątym trener Kościecha zdecydował się na rezerwę taktyczną i za Kacpra Pludrę pod taśmą ustawił się Max Fricke. Najlepiej ze startu wystrzelił Jepsen Jensen za którym w ponoć ruszył Szymon Woźniak. NA drugim okrążeniu Polaka minął jednak Fricke i gospodarze przywieźli do mety wynik 5:1.
W siódmej gonitwie z kolei, gospodarze ponownie lepiej wyskoczyli spod taśmy i wyszli na prowadzenie 5:1, jednak na prostej przeciwległej napędził się Thomsen który wyprzedził Lidseya. Nie zdążył on jednak dogonić już Australijczyka i gospodarze po drugiej serii zmniejszyli starty do sześciu punktów (18:24).
W trzeciej serii wydawało się, że gospodarze nadal będą odrabiać straty. Po biegu dziewiątym ta starta zmalała nawet do dwóch punktów, po tym jak para Fricke-Lidsey wygrała 5:1. Od startu prowadził co prawda Vaculik, jednak najpierw świetnie napędził się Fricke i go minął, a następnie Lidsey, który nabierał prędkości przez cztery okrążenia na kresce minął zawodnika Stali.
Na te zapędy gospodarzy szybko odpowiedzieli jednak goście, którzy za sprawą pary Thomsen-Paluch wygrali bieg dziesiąty 5:1 pokonując Jepsena Jensena i Małkiewicza, przez co przewaga gości ponownie wzrosła do sześciu punktów (27:33).
Goście starty ponownie zaczęli jednak odrabiać w serii czwartej. Najpierw w biegu jedenastym Wadim Tarasienko i Max Fricke wygrali 4:2, a następnie w tym samym stosunku para Michael Jepsen Jensen-Kevin Małkiewicz. Długo na 4:2 jechali goście, jednak Jepsen Jensen poradził sobie z Oskarem Paluchem a Kevin Małkiewicz z Jakubem Stojanowksim.
Gospodarze odrabiać straty skończyli w biegu trzynastym po którym… wyszli na prowadzenie 40:38! Gospodarze w tym biegu już od startu wyszli na 5:1. Na pierwszym miejscu jechał Jaimon Lidsey, a za jego plecami drugiego miejsca i prowadzenia bronił Wadim Tarasienko. Za nim w pogoń ruszył Anders Thomsen, ale nie dał rady dogonić gosopdarzy którzy wyszli po tym biegu na pierwsze prowadzenie w meczu.
Przy pierwszym podejściu do czternastego biegu taśmy dotknął Oskar Paluch i w jego miejsce w powtórce wystartował Jakub Stojanowski. W powtórce kapitalnie ze startu wystrzelili gospodarze, którzy wyszli na podwójne prowadzenie. W pogoń za miejscowymi ruszył Martin Vaculik, jednak „Gołębie” ustawili się w parę i nie dali mu możliwości na skuteczny atak. Goście po biegu czternastym i wygranej 5:1 zapewnili sobie awans, pomimo że przez większość meczu przegrywali!
W biegu piętnastym 5:1 wygrali goście, ale to miejscowi po kapitalnej końcówce zawodów wygrali ostatecznie 46:44. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili Max Fricke (12+1), Wadim Tarasienko (10+1), Mchael Jepsen Jensen (10) oraz Jaimon Lidsey (8+2). Po stronie przyjezdnych najlepiej punktowali z kolei Ander Thomsen (12), Oskar Paluch (10+1) oraz Oskar Fajfer (7+1).
ZOOleszcz GKM Grudziądz vs ebut.pl Stal Gorzów 46:44
ZOOleszcz GKM Grudziądz 46 pkt.
9. Max Fricke – 12+1 (2,2*,3,3,1,1)
10. Jaimon Lidsey – 8+2 (0,1,2*,3,2*)
11. Michael Jepsen Jensen – 10 (0,3,1,3,3)
12. Kacper Pludra – 0 (0,-,-,-)
13. Wadim Tarasienko – 10+1 (2,0,3,3,2*,0)
14. Kacper Łobodziński – 3 (1,2,0)
15. Kevin Małkiewicz – 3 (0,2,0,1)
16. Jan Przanowski – NS
ebut.pl Stal Gorzów 44 pkt.
1. Martin Vaculik – 6 (1,3,1,0,1)
2. Jakub Miśkowiak – 2 (1,1,0,-,-)
3. Oskar Fajfer – 7+1 (3,0,2,0,2*)
4. Szymon Woźniak – 5+1 (1,1,1*,2)
5. Anders Thomsen – 12 (3,2,3,1,3)
6. Oskar Paluch – 10+1 (3,3,2*,2,t)
7. Jakub Stojanowski – 2+1 (2*,0,0,0)
1. Fajfer, Fricke, Vaculik, Jepsen Jensen – 2:4 – (2:4)
2. Paluch, Stojanowski, Łobodziński, Małkiewicz – 1:5 – (3:9)
3. Thomsen, Tarasienko, Miśkowiak, Pludra – 2:4 – (5:13)
4. Paluch, Łobodziński, Woźniak, Lidsey – 2:4 – (7:17)
5. Jepsen Jensen, Fricke, Woźniak, Fajfer – 5:1 – (12:18)
6. Vaculik, Małkiewicz, Miśkowiak, Tarasienko – 2:4 – (14:22)
7. Fricke, Thomsen, Lidsey, Stojanowski – 4:2 – (18:24)
8. Tarasienko, Fajfer, Woźniak, Łobodziński – 3:3 – (21:27)
9. Fricke, Lidsey, Vaculik, Miśkowiak – 5:1 – (26:28)
10. Thomsen, Paluch, Jepsen Jensen, Małkiewicz – 1:5 – (27:33)
11. Tarasienko, Woźniak, Fricke, Vaculik – 4:2 – (31:35)
12. Jepsen Jensen, Paluch, Małkiewicz, Stojanowski – 4:2 – (35:37)
13. Lidsey, Tarasienko, Thomsen, Fajfer – 5:1 – (40:38)
14. Jepsen Jensen, Lidsey, Vaculik, Stojanowski (Paluch – t) – 5:1 – (45:39)
15. Thomsen, Fajfer, Fricke, Tarasienko – 1:5 – (46:44)
Wyniki za WP SportoweFakty
PGE Ekstraliga. Zapowiedź meczu ZOOLESZCZ GKM Grudziądz vs EBUT.PL Stal Gorzów
PGE Ekstraliga. Zapowiedź meczu Novyhotel Falubaz Zielona Góra vs Orlen Oil Motor Lublin
SpeedwayLigaen. Team Fjelsted wygrywa i zostaje liderem tabeli
DMPJ. Motor Lublin wygrywa na Motoarenie Toruń
Przedświąteczny okres to czas ogłoszenia terminarzy PGE Ekstraligi oraz METALKAS 2. Ekstraligi na sezon 2025.…
Do dość zaskakujących wydarzeń doszło dzisiaj w Ostrowie Wielkopolskim. Z nie do końca znanych powodów…
Na tę informację czekali wszyscy kibice żużla na poznańskim Golęcinie. Wiekowy obiekt w końcu doczeka…
PGE Ekstraliga ogłosiła terminarz na sezon 2025. Z ogromną niecierpliwością na pierwszy mecz sezonu czekają…
Żużlowa PGE Ekstraliga przedstawiła pełny terminarz na sezon 2025. Sprawdź, jak prezentuje się rozkład spotkań…
W ten sam weekend, co PGE Ekstraliga, rywalizację rozpocznie METALKAS 2. Ekstraliga. Inauguracyjne mecze w…