W pierwszym meczu 13. kolejki trudno liczyć na wyrównane starcie, ale wilki przyparte do muru atakują i dokładnie taką sytuację będziemy mieli na toruńskiej Motoarenie. W Lesznie problemy interpersonalne, ale z wrocławskiej maszyny wypadł bardzo istotny tryb.

FOR NATURE SOLUTIONS KS APATOR TORUŃ – CELLFAST WILKI KROSNO

Chyba tylko najbardziej zagorzali kibice z Krosna potrafią sobie wyobrazić, że ich drużyna w Toruniu wyszarpie chociażby remis, który przynajmniej do wieczornego meczu będzie dawał ich drużynie ciągłe szanse na utrzymanie. O ile można oczekiwać dwucyfrowych zdobyczy od Doyla, Lebiediewa i być może Milika, o tyle trudno wyobrazić sobie, że na podobnym poziomie pojadą Świdnicki i Skupień, a bez ich punktów Wilki nie będą w stanie wywieźć z Torunia korzystnego rezultatu.

W szczególności, że taryfy ulgowej nie będzie. Anioły nie są bowiem jeszcze pewne udziału w fazie play-off, a wygrana za trzy mocno ich do tego celu przybliży. Tym bardziej, że formę ustabilizował już Patryk Dudek. W środę w Szwecji z dobrej strony pokazał się Przedpełski, a zapewnie nie zawiodą też Sajfutdinow i Lambert.

Pierwsze spotkanie – 50:40 dla Krosna. Początek meczu o 18:00.

Składy:

For Nature Solutions KS Apator Toruń 9. Robert Lambert
10. Paweł Przedpełski
11. Patryk Dudek
12. Wiktor Lampart
13. Emil Sajfutdinow
14. Mateusz Affelt
15. Krzysztof Lewandowski

Cellfast Wilki Krosno
1. Jason Doyle
2. Mateusz Świdnicki
3. Lars Skupień
4. Vaclav Milik
5. Andrzej Lebiediew
6. Krzysztof Sadurski
7. Miłosz Duda

FOGO UNIA LESZNO – BETARD SPARTA WROCŁAW

Kiedy wydawało się, że Unia ma wreszcie wszystkie problemy za sobą, to najpierw z drużyną w nieciekawych okolicznościach rozstał się toromistrz Jan Choroś, a chwilę później odejście z klubu po obecnym sezonie ogłosił trener Baron. Czy zaistniała sytuacja wpłynie na atmosferę w drużynie? Zapewne tak, ale zawodnicy to profesjonaliści i wiedzą, że wygrana ze Spartą znacznie przybliży ich do fazy play-off.

Nie będzie to łatwe zadanie, bo wrocławianie w tym roku jadą sezon idealny, ale w Lesznie zabraknie kontuzjowanego Piotra Pawlickiego, byłego kapitana byków, który na Smoczyku spędził okrągłe 10 lat. Jeśli w wyrównanym składzie Unii każdy pojedzie na miarę swoich możliwości, to istnieje realna szansa, że podopieczni Dariusza Śledzia będą musieli się sporo napocić, aby utrzymać status drużyny niepokonanej.

Pierwsze spotkanie – 52:38 dla Wrocławia. Początek meczu o 20:30.

Składy:

Fogo Unia Leszno
9. Bartosz Smektała
10. Janusz Kołodziej
11. Chris Holder
12. Jaimon Lidsey
13. Grzegorz Zengota
14. Antoni Mencel
15. Damian Ratajczak

Betard Sparta Wrocław 
1. Tai Woffinden
2. Daniel Bewley
3. Artiom Łaguta
4. Dawid Rybak
5. Maciej Janowski
6. Bartłomiej Kowalski
7. Kacper Andrzejewski

Jarosław Rarak