Aktualności: PGE Ekstraliga

To był mecz, w którym było wszystko i działo się wiele. We wtorkowej konfrontacji MRGARDEN GKM Grudziądz z eWinner Apatorem Toruń padł remis, choć wygrać mogła każda z ekip. Spotkanie storpedowała cała masa – bardzo groźnych niestety upadków.

Od zawsze był fanem czarnego sportu, jednak to od Pit Bike’ów rozpoczął swoją przygodę ze ściganiem. Oskar Rumiński ma 15 lat i jest z okolic Torunia. W sezonie 2020 zaczął trenować w szkółce Apatora. Na początku 2021 zdał licencję żużlową na 250cc, ma już za sobą pierwsze starty w zawodach.

Zwycięstwem Moje Bermudy Stali Gorzów zakończyło się piątkowe spotkanie PGE Ekstraligi w Częstochowie, gdzie podopieczni Stanisława Chomskiego zapewnili sobie właśnie udział w play-off, jednocześnie najpewniej wyrzucając z czwórki częstochowian.

Ostatni wyścig rozstrzygnął o losach niedzielnego spotkania w Zielonej Górze. Eltrox Włókniarz wydarł Marwis.pl Falubazowi dwa oczka, choć o samym meczu mówi się wiele w kontekście kontrowersji.

Kiriłł Lejman jest jednym z kilku młodych zagranicznych talentów, w których w ostatnim czasie mocno zainwestowała Fogo Unia Leszno. Zawodnik tak naprawdę dopiero w sierpniu 2020 roku rozpoczął na poważnie przygodę z żużlem, a dziesięć miesięcy później sięgnął po największy sukces w karierze.

Wszystko wskazuje na to, że starcie MRGARDEN GKM-u Grudziądz z Marwis.pl Falubazem Zielona Góra było kluczowym dla obu ekip meczem o utrzymanie w PGE Ekstralidze na sezon 2021. Najbardziej zainteresowane tą walką zespoły podzieliły się punktami.

Piątkowy hit PGE Ekstraligi w Lesznie nie rozczarował. Miejscowa Fogo Unia podejmowała Eltrox Włókniarz Częstochowa, a o losach tejże konfrontacji decydował ostatni wyścig, który na swoją korzyść przechylili gospodarze.

Dziś w serii „Twarze speedwaya” wspominamy Waldemara Miechowskiego, jednego z prekursorów żużla w Częstochowie. Miechowski zmarł 2 czerwca 2021 roku w wieku 91 lat.

Eltrox Włókniarz Częstochowa triumfował w piątkowy wieczór na swoim torze nad Motorem Lublin. Częstochowianie nie mieli większych problemów, aby liderowi PGE Ekstraligi wyrwać nie tylko dwa oczka, ale również punkt bonusowy.

Fogo Unia Leszno triumfowała w piątkowy wieczór w Grudziądzu, lecz MRGARDEN GKM tak łatwo skóry mistrzowi Polski nie sprzedał. Gospodarze dzielnie stawiali się rywalowi z Wielkopolski, ale ostatecznie to podopieczni Piotra Barona wywieźli dwa oczka.

Choć wydaje się to dość dziwne, jesteśmy już prawie na półmetku sezonu zasadniczego. Tym samym doskonale wiemy, na co stać poszczególne zespoły i czego spodziewać się w kolejnych tygodniach. Jest jednak jedna sprawa, która cały czas nie schodzi z ust kibiców w całym kraju. Mowa oczywiście o juniorach.

To był słodko-gorzki weekend dla Mateusza Świdnickiego. Z jednej strony przyczynił się on do dwóch zwycięstw swoich drużyn – z Opola i z Częstochowy, a z drugiej zaliczył trzy groźne upadki. Na szczęście żaden z nich nie ma wpływu na stan zdrowia, poza kilkoma zadrapaniami i siniakami.