1. Polska Liga Żużlowa

Abramczyk Polonia sensacyjnie poległa w Landshut!

Szok? Niedowierzanie? W tym przypadku ligowego spotkania w Landshut można użyć wielu słów, ale jest to po prostu gigantyczna sensacja. Faworyt do awansu, naszpikowana gwiazdami Abramczyk Polonia została znokautowana przez miejscową ekipę „Diabłów”.

Abramczyk Polonia przyjeżdzała do Niemiec ze złymi wspomnieniami. W końcu rok temu również sensacyjnie ulegli tutaj miejscowemu Trans MF Landshut 43:47. Tym razem jednak wydawało się, że siła rażenia gospodarzy jest mniejsza a gościom uda się bez większych problemów wywieźć zwycięstwo. Optymistyczne plany bydgoszczan szybko jednak rozwiali miejscowi rajderzy, którzy już w pierwszej serii zbudowali sobie sześciopunktową przewagę. Abramczyk Polonia liczyła jednak, że korekty w motocyklach pozwolą im rozpocząć pogoń za rywalem.

Wbrew wszelkim oczekiwaniom gospodarze byli bezlitośni, w drugiej serii „Diabły” w każdym biegu systematycznie zwiększały przewagę. Gościom brakowało prędkości i nie nawet liderzy przyjezdnych nie byli w stanie rywalizować z chociażby Huckenbeckiem i Nilssonem, który zaliczył bardzo dobre spotkanie. Drugie biegowe rozdanie przyniosło więc powiększenie przewagi niemieckiej drużyny, w obozie bydgoszczan zaczęło się robić gorąco. Mieli jednak czas na przemyślenia, bo czekała ich dłuższa regulaminowa przerwa, goście musieli znaleźć prędkość w swoich motocyklach.

Jak się okazało wprowadzone korekty były skuteczne, bo Abramczyk Polonia wygrała podwójnie biegi numer 9. i 10. Wydawało się, że faworyci w końcu znaleźli prędkość i zaczną konsekwentnie odrabiać straty, zupełnie inne plany miały jednak miejscowe „Diabły”. Pomimo lekkiej zadyszki we wspomnianych biegach kolejne nie pozostawiły złudzeń, kto jest lepszy tego dnia. Gościom nie udało się już wygrać żadnego biegu drużynowo, mało tego, gospodarze zbudowali ostatecznie taką przewagę, że poważnie mogą myśleć o punkcie bonusowym!

Potwierdziła się więc teoria, że bydgoszczanie nie za dobrze czują się na niemieckim torze. Po raz drugi ulegli, teoretycznie, słabszemu rywalowi i kompletnie nie mogli się odnaleźć w zagranicznych warunkach. Ogromnym zaskoczeniem dla przyjezdnych musi być fatalna postawa Davida Bellego, który nie zdobył żadnego „oczka” w tym starciu. Podobnie do Daniela Jeleniewskiego, dodając do tego przeciętną jazdę Wiktora Przyjemskiego goście nie mieli argumentów do skutecznej rywalizacji z miejscowymi matadorami. Tydzień cudów w 1 Polskiej Lidze Żużlowej trwa!

Polecane newsy

Duże zasięgi ogłoszenia terminarza na profilach Speedway Ekstraligi

Przedświąteczny okres to czas ogłoszenia terminarzy PGE Ekstraligi oraz METALKAS 2. Ekstraligi na sezon 2025.…

10 godzin temu

Ostrovia bez trenera od nowego roku!

Do dość zaskakujących wydarzeń doszło dzisiaj w Ostrowie Wielkopolskim. Z nie do końca znanych powodów…

2 dni temu

PSŻ w końcu się doczekał, będzie remont stadionu!

Na tę informację czekali wszyscy kibice żużla na poznańskim Golęcinie. Wiekowy obiekt w końcu doczeka…

2 dni temu

PGE Ekstraliga. Beniaminek rozpocznie od starcia z tegorocznym półfinalistą

PGE Ekstraliga ogłosiła terminarz na sezon 2025. Z ogromną niecierpliwością na pierwszy mecz sezonu czekają…

3 dni temu

Sprawdź pełny terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2025!

Żużlowa PGE Ekstraliga przedstawiła pełny terminarz na sezon 2025. Sprawdź, jak prezentuje się rozkład spotkań…

3 dni temu

Znamy terminarz Metalkas 2. Ekstraligi. Inauguracja rozgrywek 12 kwietnia

W ten sam weekend, co PGE Ekstraliga, rywalizację rozpocznie METALKAS 2. Ekstraliga. Inauguracyjne mecze w…

5 dni temu