Metalkas 2. Ekstraliga

Arged Malesa zwycięska, ale bonus pojechał do Bydgoszczy

W okrojonych przez warunki pogodowe niedzielnych spotkaniach na torach Metalkas 2. Ekstraligi doszło do starcia ekip z Ostrowa i Bydgoszczy. Na torze w Wielkopolsce lepsi okazali się gospodarze, którzy jednak nie mogą być w pełni zadowoleni. Zabrakło im bowiem jedynie punktu, żeby zapewnić sobie bonus, który ostatecznie pojechał do Bydgoszczy.

Spotkanie już od pierwszych gonitw było bardzo wyrównane. Co prawda po pierwszej serii to gospodarze wyszli na prowadzenie w stosunku 15:9. Duża w tym zasługa juniora – Tobiasza Potasznika, który w czwartej gonitwie dnia bardzo odważnie minął rywali i dowiózł bardzo cenne dwa punkty z bonusem. Taka zaliczka była jednak zdecydowanie za mała, by Arged Malesa mogła czuć się bezpiecznie. Szczególnie, że goście nie zamierzali ułatwiać im sprawy.

W drugiej serii doszło do trzech biegów remisowych, gdzie Agred Malesie do powiększenia przewagi zabrakło punktów drugiej linii. Indywidualnie bowiem trzy gonitwy padły łupem gospodarzy, niestety czy to Jasiński czy Szostak nie potrafili pokonać żadnego rywala. Przewaga więc wciąż wynosiła sześć „oczek”, a serię remisów przerwała dopiero gonitwa numer 9, w której Holder i Musielak podwójnie pokonali parę Huckenbeck-Soerensen. W tym momencie gospodarze zaczęli na poważnie myśleć o punkcie bonusowym.

Potrzebowali oni jeszcze czterech „oczek”, aby zgarnąć pełną pulę punktów. Dwa udało im się odrobić co prawda w gonitwie 11, jednak za sprawą kapitalnego tego dnia Buczkowskiego przegrali w stosunku 2:4 bieg 13. co wyrównało stan sprzed serii. Gospodarze wtedy właśnie zapewnili sobie zwycięstwo w spotkaniu, wciąż jednak byli w grze o „małe punkty” których przynależność mieliśmy poznać bo biegach nominowanych.

W pierwszym z nich zwyciężył Frederik Jakobsen, drugi z liderów Arged Malesy tego dnia a jako, że na metę trzeci przyjechał Australijczyk – Chris Holder to kwestia punktu bonusowego miała rozstrzygnąć się w ostatnim biegu. Ostrowianie do szczęścia potrzebowali biegowego zwycięstwa. Niestety, choć indywidualnie najlepszy okazała się w 15. biegu Czugunow, który kapitalnym manewrem minął Buczkowskiego, jednak na ostatnim miejscu przyjechał Musielak co premiowało punkt bonusowy dla ekipy gości.

Arged Malesa może więc czuć ogromny niedosyt, zabrakło im bardzo mało do trzech punktów meczowych, które bardzo poprawiłyby ich sytuację w tabeli. Obecnie tracą oni punkt do ekip 2 i 3 a lukę te wypełniłby właśnie bonus. Abramczyk Polonia natomiast musi wyciągnąć wnioski z tej porażki, maja dużo szczęścia, jednak to szczęście nie musi im dopisać w kolejnych spotkaniach. Arged Malesa pokazała bydgoszczanom, że nie mogą spoczywać na laurach a tak wysoka wygrana nad Innpro ROWem nie oznacza, że inne drużyny oddadzą im punkty za darmo.

Wyniki:

Arged Malesa Ostrów- 51

9. Chris Holder – 9+1 (3,1*,3,1,1)
10. Tobiasz Musielak – 9+1 (3,2,2*,2,0)
11. Wiktor Jasiński – 4+1 (1,0,1*,2)
12. Frederik Jakobsen – 12+1 (1*,3,2,3,3)
13. Gleb Czugunow – 12+1 (2,3,3,1*,3)
14. Tobiasz Potasznik – 2+1 (0,2*,0)
15. Sebastian Szostak – 3 (3,0,0)
16. Gracjan Szostak – ns

Abramczyk Polonia Bydgoszcz  – 39

1. Kai Huckenbeck – 9+2 (2,1*,2,1,2,1*)
2. Tim Soerensen – 6+1 (0,1*,0,3,0,2)
3. Mateusz Szczepaniak – 2 (0,-,2,-,0)
4. Andreas Lyager – 2+1 (1,-,1*,0)
5. Krzysztof Buczkowski – 16 (3,2,3,3,3,2)
6. Franciszek Karczewski – 1+1 (1*,0,0)
7. Olivier Buszkiewicz – 3 (2,0,1)
8. Franciszek Majewski – ns

Bieg po biegu:

1. (64,31) Holder, Huckenbeck, Jasiński, Szczepaniak – 4:2 – (4:2)
2. (64,89) Szostak, Buszkiewicz, Karczewski, Potasznik – 3:3 – (7:5)
3. (64,10) Buczkowski, Czugunow, Jakobsen, Soerensen – 3:3 – (10:8)
4. (65,17) Musielak, Potasznik, Lyager, Karczewski – 5:1 – (15:9)
5. (65,08) Jakobsen, Buczkowski, Huckenbeck, Jasiński – 3:3 – (18:12)
6. (64,69) Czugunow, Huckenbeck, Soerensen, Szostak – 3:3 – (21:15)
7. (65,04) Buczkowski, Musielak, Holder, Buszkiewicz – 3:3 – (24:18)
8. (65,24) Czugunow, Szczepaniak, Lyager, Potasznik – 3:3 – (27:21)
9. (65,76) Holder, Musielak, Huckenbeck, Soerensen – 5:1 – (32:22)
10. (65,01) Buczkowski, Jakobsen, Jasiński, Karczewski – 3:3 – (35:25)
11. (65,00) Jakobsen, Huckenbeck, Holder, Lyager – 4:2 – (39:27)
12. (65,49) Soerensen, Jasiński, Buszkiewicz, Szostak – 2:4 – (41:31)
13. (65,23) Buczkowski, Musielak, Czugunow, Soerensen – 3:3 – (44:34)
14. (65,31) Jakobsen, Soerensen, Holder, Szczepaniak – 4:2 – (48:36)
15. (64,95) Czugunow, Buczkowski, Huckenbeck, Musielak – 3:3 – (51:39)

Polecane newsy

To on zastąpi Taia Woffindena

Po poważnym karambolu brytyjskiego mistrza świata Texom Stal znalazła się w trudnym położeniu. Mający być…

10 godzin temu

Środowisko solidaryzuje się po upadku Woffindena

Poważny w skutkach karambol w Krośnie z udziałem Taia Woffindena rozpala środowisko żużlowe. Straszny wypadek…

11 godzin temu

Bartosz Zmarzlik straci tytuł mistrza świata?!

Wychowany na gorzowskim torze Bartosz Zmarzlik to bez wątpienia najlepszy polski żużlowiec w historii tego…

1 dzień temu

Nowy TYGODNIK ŻUŻLOWY (14) już w sprzedaży!

„TYGODNIK ŻUŻLOWY” POLECA SIĘ W TYM TYGODNIU. Najnowsze wydanie (14) już dostępne a w nim:…

1 dzień temu

Dominik Kubera zwycięzcą 51. Memoriału im. B.Idzikowskiego i M.Czernego

Dominik Kubera zwyciężył w 51. Memoriale im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Drugie miejsce zajął…

2 dni temu

Najnowsze wieści o Taiu Woffindenie

Tai Woffinden jest już po pierwszej operacji ortopedyczno-chirurgicznej, którą przeszedł w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr…

2 dni temu