We are back! Witamy w kolejnym odcinku British Speedway M’Lord. Kiedy wydawało się, że nasza seria zapadnie w dłuższy sen zimowy, brytyjskie kluby żużlowe zaskoczyły i ekspresowo zabrały się za budowę składów na nadchodzący wielkimi krokami sezon 2022. Jak dotąd na rynku najbardziej aktywne są ekipy z drugiego poziomu rozgrywkowego.
Zanim przejdziemy do podsumowania ostatnich transferów w SGB Championship, poświęćmy chwilę na omówienie sytuacji Kent Kings. W oświadczeniu opublikowanym 1 listopada jeden z najsłynniejszych promotorów Len Silver ogłosił przejście na emeryturę. Kilka godzin wcześniej ogłoszono już, że klub żużlowy przestanie istnieć w wyniku braku możliwości startów na Central Park Stadium. W wyniku braku pewności co dalej, zawodnicy dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowych drużyn.
9 listopada klub wydał kolejne oświadczenie, w którym rzuca nieco więcej światła na sprawę. Z powodu niepewnej przyszłości, start „Królów” w SGB Championship nie wchodzi w grę. Klub poszukuje nowego promotora, jednak z powodu braku porozumienia z właścicielami obiektu, zadanie to jest mocno utrudnione. W oświadczeniu czytamy, że żużlowe emocje wcale nie muszą zniknąć z Central Park Stadium, jednak rozmowy ciągle się toczą. Kolejne wiadomości mają być sukcesywne przekazywane na łamach oficjalnej strony klubu. Działaczom „Królów” życzymy powodzenia!
16 listopada w klubie krykietowym w Birmingham dojdzie do spotkania kibiców z menadżerem zespołu Laurencem Rogersem i Nigelem Tolleyem. To właśnie ten drugi stoi na czele konsorcjum, którego celem jest uratowanie żużla na Perry Barr i zapewnienie przetrwania legendarnemu klubowi. Jak donosi oficjalna strona klubu, na otwartym spotkaniu zaprezentowana ma zostać obecna sytuacja i plany na przyszłość. Menadżer „Brummies” podkreślił już jednak, że sprzedaż klubu nie została jeszcze sfinalizowana i ciągle trwają prace nad zebraniem niezbędnych środków finansowych, które umożliwią przejęcie i spokojne funkcjonowanie jednego z najpopularniejszych zespołów. Wszystko wskazuje jednak na to, że żużel w Birmingham przetrwa!
Przechodzimy do tego, co w okresie zimowym lubimy najbardziej…TRANSFERÓW! Jak dotąd na rynku najśmielej poczynają sobie kluby z drugiej klasy rozgrywkowej, czyli SGB Championship.
Najbliższej skompletowania składu na nadchodzący rok są działacze Plymouth Gladiators, którzy ogłosili już nazwiska pięciu żużlowców. Do zaprezentowanych wcześniej Alfiego Bowtella i Henry’ego Atkinsa dołączyli Richard Lawson, Michael Palm Toft i Edward Kennett. Ta trójka ma pełnić rolę liderów zespołu i przynajmniej na początku sezonu to oni będą liderami par „Gladiatorów”. Apetyty w Plymouth są duże i klub będzie na pewno liczył na wyższe miejsce w ligowej tabeli niż w sezonie 2021 (dziesiąte dop.red.).
Aktywni na rynku pozostają działacze Newcastle Diamonds. Klub, który znalazł się na skraju upadku pod koniec minionego sezonu, ogłosił nazwisko czwartego żużlowca, który w przyszłym roku będzie startować z „Diamentem” na piersi. Umowę z klubem parafował Paul Starke. Zawodnik ten startował już gościnnie w Newcastle upon Tyne, a teraz zdecydował się na transfer z hrabstwa Kent do jedenastej drużyny minionego sezonu.
Pierwszego zawodnika zaprezentowano w Leicester. Został nim Connor Mountain. Brytyjczyk jest podopiecznym klubu z Beaumont Park, jednak w minionym sezonie zdobywał punkty dla Newcastle Diamonds. W obliczu sporych zmian kadrowych, które czekają klub, działacze Leicester Lions postanowili znaleźć miejsce w meczowej siódemce dla swojego żużlowca. Nowy-stary nabytek „Lwów” przyznał na łamach oficjalnej strony klubu, że jest zachwycony możliwością ponownych startów w Beaumont Park.
Nie próżnują również działacze Redcar Bears, którzy ogłosili nazwiska pierwszych dwóch żużlowców na przyszłoroczny sezon. Umowy z klubem przedłużyli Charles Wright i Jordan Jenkins. Co ważne, obaj stali się się na dodatek podopiecznymi zespołu z Middlesbrough, gdyż ich kontrakty został wykupione odpowiednio z Poole Pirates i Kent Kings.
Koniec sezonu to również czas pożegnań. Wielu zawodników ogłosiło już, że w nadchodzącym sezonie zmienia klub, lub rezygnuje ze startów w Wielkiej Brytanii. Najwięcej zawodników pożegnano już w Leicester, gdzie w sezonie 2022 nie będziemy już oglądać Hansa Andersena, Zaine’a Kennedy’ego i Ryana Douglasa. Działacze King’s Lynn Stars ogłosili z kolei, że z klubem żegna się Erik Riss. Niemiec ma startować w innym zespole.
Karuzela transferowa dopiero nabiera rozpędu, a najlepsze kluby w kraju ciągle czekają na ostateczne ustalenia dotyczące kształtu rozgrywek. Furorę wzbudziło ogłoszenie Jasona Doyle’a, który zapowiedział, że wraca do ligi brytyjskiej w sezonie 2022. Utytułowany Australijczyk będzie bez wątpienia łakomym kąskiem dla wielu działaczy ze SGB Premiership.
Aktualne kadry zespołów ze SGB Premiership znajdziecie TUTAJ, a ze SGB Championship TUTAJ.
Speedway Kraków może wystartować w rozgrywkach ligowych już w sezonie 2025? Jak się okazuje, jest…
Polski Związek Motorowy poinformował o nowym regulaminie na sezon 2025 w którym znalazło się kilka…
Unia Tarnów za pośrednictwem swojej strony internetowej poinformowała, że spłaciła wszystkie zobowiązania kontraktowe względem zawodników.…
Nie tak dawno poznaliśmy nowy klub Andrzeja Lebiediewa w Polsce. Tym razem Łotysz postanowił zmienić…
Jan Rachubik za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował, że zdecydował się zakończyć żużlową karierę. W…
Znakomite wieści dla kibiców Apatora Toruń. Lider drużyny, Emil Sajfutdinow zdecydował się na przedłużenie kontraktu…