fot. M. Imański / źródło: https://www.facebook.com/StalGorzow1947
Podczas wczorajszego SGP w Rydze Anders Thomsen zaliczył potwornie wyglądający upadek. W swoim pierwszym biegu zawodnik Stali Gorzów rozpędzonym motocyklem wjechał w dmuchaną bandę, a następnie przeleciał nad nią i upadł poza ogrodzeniem. Żużlowiec został przewieziony do szpitala. Jak poinformował jego ojciec, Anders ma złamaną lewą rękę, cztery żebra oraz wstrząs mózgu. Na ten moment nie wiadomo, ile potrwa jego przerwa od startów.
Podczas dzisiejszego ćwierćfinału pomiędzy Stalą Gorzów a Włókniarzem Częstochowa za Thomsena wystartuje Mathias Pollestad. Początek meczu o 16:30.
Wychowany na gorzowskim torze Bartosz Zmarzlik to bez wątpienia najlepszy polski żużlowiec w historii tego…
„TYGODNIK ŻUŻLOWY” POLECA SIĘ W TYM TYGODNIU. Najnowsze wydanie (14) już dostępne a w nim:…
Dominik Kubera zwyciężył w 51. Memoriale im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Drugie miejsce zajął…
Tai Woffinden jest już po pierwszej operacji ortopedyczno-chirurgicznej, którą przeszedł w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr…
W niedzielne popołudnie na torze w Žarnowicy odbyły się coroczne Międzynarodowe Mistrzostwa Słowacji. Podczas tegorocznych…
Stało się! Otworzyliśmy sezon żużlowy w sezonie 2025. Na pierwszy ogień, jak właściwie co roku,…