Metalkas 2. Ekstraliga. Niespodzianka w Poznaniu! Wysokie zwycięstwo PSŻ-u z Polonią

Do niemałej niespodzianki doszło w Poznaniu. #OrzechowaOsada PSŻ Poznań wysoko pokonał u siebie Abramczyk Polonię Bydgoszcz i poczynił zdecydowany krok w kierunku awansu do półfinału Metalkas 2. Ekstraligi. Miejscowi zwyciężyli 52:37. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili Aleksandr Łoktajew oraz Ryan Douglas, którzy zdobyli po trzynaście punktów i jeden bonus.

W niedzielne popołudnie doszło do starcia pomiędzy rewelacją tego sezonu Metalkas 2. Ekstraligi #OrzechowaOsada PSŻ Poznań a jednym z faworytów do awansu, Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Zdecydowanymi faworytami spotkania byli przyjezdni, jednak kibice gospodarzy po ciuchu liczyli, że „Skorpiony” napsują krwi „Gryfom”. Nadzieje te były o tyle większe, że po kontuzji do składu wrócił Kacper Grzelak, czyli lider ich formacji juniorskiej.

Mecz w Poznaniu początkowo nie był zbyt emocjonujący a o kolejności na mecie zazwyczaj decydował start i dojazd do pierwszego łuku. Na pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu wyszli miejscowi po biegu trzecim, w którym ze startu najlepiej wyskoczyli Łoktajew i Douglas, którzy ustawili się w parę i pojechali po pewne pięć punktów, mimo że starał się ich gonić Krzysztof Buczkowski.

Wydawało się, że goście szybko zaczną odrabiać straty, jednak od końca drugiej serii, mecz zaczął przebiegać pod zdecydowane dyktando „Skorpionów”. W biegu siódmym podwoili oni swoje prowadzenie. Dobrze ze startu w nim wyskoczył Krzysztof Buczkowski i wydawało się, że wyjdzie na prowadzenie, jednak lider ekipy „Gryfów” zanotował defekt, z czego skrzętnie skorzystali Matias Nielsen i Szymon Szlauderbach, którzy wygrali 5:1 i gospodarze prowadzili już 25:18.

|Grand Prix. Daniel Bewley wygrywa w Cardiff! Dobry występ Dominika Kubery

W kolejnych biegach miejscowi nie tylko nie pozwalali przyjezdnym odrabiać start, ale dodatkowo w biegach numer dziewięć i dziesięć jeszcze je powiększyli po dwóch zwycięstwach 4:2. Gospodarze tego dnia mogli przede wszystkim liczyć na bardzo równą formę niemal wszystkich swoich zawodników, którzy punktowali bardzo równo i tylko Mateusz Świdnicki nie mógł odnaleźć się na Golęcinie. Po stronie przyjezdnych z kolei tych „dziur” w składzie było zdecydowanie więcej, na co wpływ miały przede wszystkim bardzo słabe starty w ich wykonaniu.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu jedenastym. W nim na tor upadł bowiem Kai Huckenbeck, który po słabym dojeździe do pierwszego łuku, starał się gonić parę gospodarzy. W powtórce tego biegu ponownie ze startu najlepiej wyjechali gospodarze, jednak na drugim łuku defekt zanotował Matias Nielsen i wyścig ten dokończyło tylko dwóch zawodników.

Miejscowi zwycięstwo zapewnili sobie po biegu trzynastym, po którym prowadzili 46:31 i pozostawało już tylko pytanie, czy „Gryfom” uda się jakkolwiek zmniejszyć rozmiary tej porażki. Tak jednak się nie stało. Oba biegi nominowane zakończyły się remisami 3:3 i miejscowi ostatecznie zwyciężyli w pierwszym ćwierćfinałowym pojedynku tych drużyn 52:37 i zrobili milowy krok w kierunku awansu do półfinału.

Gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili Aleksandr Łoktajew oraz Ryan Douglas, którzy zdobyli po trzynaście punktów i jeden bonus. Po stronie gości najwięcej punktów zdobył Kai Huckenbeck który w sześciu startach zdobył jedenaście punktów i bonus. Tym samym przed drugim meczem tych drużyn należy zadać sobie fundamentalne pytanie, gdzie jest sufit ekipy z Poznania i czy tak okazałe zwycięstwo w pierwszym meczu da im awans do kolejnej fazy play-off.

|Metalkas 2. Ekstraliga. Zwycięstwo Wilków Krosno na początek play-offów. Kontuzja Milika

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań vs Abramczyk Polonia Bydgoszcz 52:37

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań 54 pkt.

9. Matias Nielsen – 9 (3,3,1,d,2)
10. Szymon Szlauderbach – 8+2 (2,2*,3,0,1*)
11. Mateusz Świdnicki – 0 (0,0,-,-)
12. Aleksandr Łoktajew – 13+1 (2*,3,3,3,2)
13. Ryan Douglas – 13+1 (3,3,3,3,1*)
14. Kacper Teska – 3+2 (1*,1*,0,1)
15. Kacper Grzelak – 6 (2,0,1,3)
16. Lech Chlebowski – ns

Abramczyk Polonia Bydgoszcz 36 pkt.

1. Kai Huckenbeck – 11+1 (1*,2,2,w,3,3)
2. Tim Soerensen – 1+1 (0,1*,-,-)
3. Andreas Lyager – 7+1 (2,2,2,0,1*,0)
4. Mateusz Szczepaniak – 7+2 (3,1*,1*,2,-)
5. Krzysztof Buczkowski – 7 (1,d,2,2,2,0)
6. Franciszek Karczewski – 3 (3,0,0,0)
7. Bartosz Curzytek – 1 (0,1,-)
8. Philip Hellstroem-Baengs – ns

Bieg po biegu:

1. Nielsen, Lyager, Huckenbeck, Świdnicki – 3:3 – (3:3)
2. Karczewski, Grzelak, Teska, Curzytek – 3:3 – (6:6)
3. Douglas, Łoktajew, Buczkowski, Soerensen – 5:1 – (11:7)
4. Szczepaniak, Szlauderbach, Teska, Karczewski – 3:3 – (14:10)
5. Łoktajew, Lyager, Szczepaniak, Świdnicki – 3:3 – (17:13)
6. Douglas, Huckenbeck, Soerensen, Grzelak – 3:3 – (20:16)
7. Nielsen, Szlauderbach, Curzytek, Buczkowski (d/3) – 5:1 – (25:17)
8. Douglas, Lyager, Szczepaniak, Teska – 3:3 – (28:20)
9. Szlauderbach, Huckenbeck, Nielsen, Lyager – 4:2 – (32:22)
10. Łoktajew, Buczkowski, Grzelak, Karczewski – 4:2 – (36:24)
11. Łoktajew, Szczepaniak, Nielsen (d/2), Huckenbeck (w/u) – 3:2 – (39:26)
12. Grzelak, Buczkowski, Teska, Karczewski – 4:2 – (43:28)
13. Douglas, Buczkowski, Lyager, Szlauderbach – 3:3 – (46:31)
14. Huckenbeck, Nielsen, Szlauderbach, Buczkowski – 3:3 – (49:34)
15. Huckenbeck, Łoktajew, Douglas, Lyager – 3:3 – (52:37)