Kategorie: 1. Polska Liga Żużlowa2 Speedway Ekstraliga

Metalkas 2. Ekstraliga. Zwycięstwo Wilków Krosno na początek play-offów. Kontuzja Milika

Wilki Krosno pokonały po zaciętym meczu Innpro ROW Rybnik 46:44 w pierwszym meczu play-offów w Metalkas 2. Ekstralidze. Ekipa z Krosna zwycięstwo okupiła jednak poważną kontuzją swojego kapitana Vaclava Milika, który doznał złamania kości ramienia z przemieszczeniem odłamków.

Mecz w Krośnie od początku stał na naprawdę wysokim poziomie i już w pierwszym biegu oglądaliśmy mijanki. W nim ze startu najlepiej wyskoczył Jakub Jamróg który wyszedł na prowadzenie. Za jego plecami ustawili się gospodarze, ale Grzegorz Walasek pozostawał z nimi w kontakcie. Doświadczony Polak na drugim okrążeniu dopiął swego i wyprzedził Jonasa Seiferta-Salka i starał się jeszcze dopaść Berge. Ta sztuka się jednak mu nie udała i gospodarze ostatecznie wygrali 4:2.

Gospodarze odpowiedzieli już jednak w biegu juniorskim. Dobrze ze startu wyskoczyli goście, jednak Piotr Świercz przytomnie wypchnął na szeroką Borowiaka, z czego skrzętnie skorzystał Szymon Bańdur i gospodarze ostawili się w parę i dowieźli do mety 5:1. W kolejnych biegach na torze działo się nieco mniej, a gospodarze pilnowali czteropunktowego prowadzenie, które wypracowali po biegu piątym.

W trzeciej serii goście jednak najpierw odrobili straty, po tym jak para Walasek – Bloedorn wygrała swój bieg 4:2, a następnie wyszli na prowadzenie po biegu dziewiątym. W nim po raz kolejny, kapitalny dojazd do pierwszego łuku zaprezentował Jakub Jamróg, który wyjechał na pierwsze miejsce. Za jego plecami krótką walkę o jeden punkt stoczyli Rohan Tungate i Piotr Świercz i ostatecznie to Australijczyk okazał się lepszy a goście wyszli na prowadzenie 28:26.

|IMP. Maciej Janowski Mistrzem Polski! Udana pogoń za rywalami

Do bardzo groźnego zdarzenia doszło w biegu dziesiątym. W nim po kontakcie na tor upadli Seifert-Salk i Kurtz, którzy szczepili się motocyklami. Na domiar złego na tor upadł także Milik, który uderzył w motocykl Kurtza. Czech długo leżał na torze i ostatecznie wyjechała do niego karetka, która zabrała go do szpitala na dodatkowe badania. U Milika podejrzewano złamanie lewej ręki, a już po meczu klub poinformował, że doznał on złamania kości ramienia z przemieszczeniem odłamków.

Wydawało się, że ta kontuzja i strata kapitana będzie bardzo dużym osłabieniem dla miejscowych, jednak wtedy jak królik z kapelusza wyskoczył Norbert Krakowiak, który był do tej pory zastępowany. W biegu dwunastym w parze z Piotrem Świerczem dowiózł on do mety zwycięstwo 5:1. Para gospodarzy popisała się bardzo ładną jazdą drużynową, bo młodzieżowiec Wilków przyblokował Rohana Tungatea, z czego skorzystał Krakowiak który następnie ładnie bronił się przed Australijczykiem, wypuszczając swojego partnera z pary do przodu.

Przed biegami nominowanymi 40:38 prowadzili goście i byli oni bardzo blisko zwycięstwa w całym meczu. Kluczowy okazał się być jednak bieg czternasty. W nim gospodarze kapitalnie wyskoczyli ze startu i ustawili się w parę. Z przodu jechał ponownie Krakowiak, a za jego plecami Jonas Seifet-Salk nie dał się wyprzedzić Tungateowi i gospodarze dowieźli 5:1.

W biegu piętnastym padł remis 3:3 i ostatecznie miejscowi zwyciężyli 46:44 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Metalkas 2. Ekstraligi mimo kontuzji swojego kapitana.

|Premiership. Podsumowanie czwartkowych meczów

Cellfast Wilki Krosno vs Innpro ROW Rybnik 46:44

Cellfast Wilki Krosno 46 pkt.

9. Dimitri Berge – 8+1 (2,2,2,1,1*)
10. Jakub Wieszczak – 0 (-,-,-,-)
11. Norbert Krakowiak – 5+1 (-,-,-,2*,3)
12. Vaclav Milik – 2 (1,1,u/-,-,-)
13. Kenneth Bjerre – 9 (2,3,2,w,2)
14. Szymon Bańdur – 4+1 (2*,1,0,0,1)
15. Piotr Świercz – 8 (3,2,0,0,3)
16. Jonas Seifert-Salk – 10+1 (0,3,2,3,2*)

Innpro ROW Rybnik 44 pkt.

1. Jakub Jamróg – 13 (3,2,3,2,3)
2. Rohan Tungate – 4+1 (w,1*,1,1,1)
3. Grzegorz Walasek – 8+1 (1,2,3,2*,0)
4. Norick Bloedorn – 1 (d,0,1,0)
5. Brady Kurtz – 12 (3,3,3,3,0)
6. Maksym Borowiak – 4 (0,3,1)
7. Paweł Trześniewski – 2 (1,1,0)
8. Kacper Tkocz – ns

Bieg po biegu:

1. (70,40) Jamróg, Berge, Walasek, Seifert-Salk – 2:4 – (2:4)
2. (70,32) Świercz, Bańdur, Trześniewski, Borowiak – 5:1 – (7:5)
3. (69,69) Kurtz, Bjerre, Milik, Tungate (w/u) – 3:3 – (10:8)
4. (69,72) Borowiak, Świercz, Bańdur, Bloedorn (d/2) – 3:3 – (13:11)
|5. (70,34) Seifert-Salk, Walasek, Milik, Bloedorn – 4:2 – (17:13)
6. (69,25) Bjerre, Jamróg, Tungate, Świercz – 3:3 – (20:16)
7. (68,56) Kurtz, Berge, Trześniewski, Bańdur – 2:4 – (22:20)
8. (70,75) Walasek, Bjerre, Bloedorn, Bańdur – 2:4 – (24:24)
9. (69,63) Jamróg, Berge, Tungate, Świercz – 2:4 – (26:28)
10. (69,25) Kurtz, Seifert-Salk, Borowiak, Milik (u/-) – 2:4 – (28:32)
11. (70,54) Seifert-Salk, Jamróg, Berge, Bloedorn – 4:2 – (32:34)
12. (70,32) Świercz, Krakowiak, Tungate, Trześniewski – 5:1 – (37:35)
13. (69,12) Kurtz, Walasek, Bańdur, Bjerre (w/u) – 1:5 – (38:40)
14. (70,41) Krakowiak, Seifert-Salk, Tungate, Walasek – 5:1 – (43:41)
15. (69,62) Jamróg, Bjerre, Berge, Kurtz – 3:3 – (46:44)