Sportowe emocje niedzielnych spotkań 7. kolejki PGE Ekstraligi przyćmił poważny karambol Nickiego Pedersena i Piotra Pawlickiego. Najprawdopodobniej to koniec sezonu dla Duńczyka, w tle są jednak zdecydowanie poważniejsze konsekwencje dla byłego mistrza świata.
W drugim wyścigu spotkania ZOOleszcz GKM-u Grudziądz z FOGO Unią Leszno do jazdy w barwach gospodarzy wracał Nicki Pedersen. Kibice i zarząd bardzo liczyli na jego udział w dzisiejszym spotkaniu, sam zawodnik podkreślał, że bardo mu zależy na wsparciu grudziądzkiej drużyny. Niestety, udział w tym spotkaniu zakończył już po dwóch okrążeniach.
Na wejściu w pierwszy łuk drugiego okrążenia były mistrz świata szczepił się na moment motocyklem z Piotrem Pawlickim. Efektem tego było wyprostowanie się jego maszyny, która katapultowała Duńczyka prosto w bandę. Na torze bardzo szybko pojawiły się karetki, obaj zawodnicy byli niezdolni do dalszej jazdy. Jak poinformował na antenie Canal + Sport 5 lekarz zawodów:
Nicki Pedersen odczuwa silny ból prawego uda. Otrzymał silne leki przeciwbólowe. Piotr Pawlicki natomiast również wymaga diagnostyki szpitalnej.
Obaj zawodnicy są przytomni, niestety uraz Nickiego Pedersena może być bardzo poważny. Ból w sygnalizowanym przez zawodnika miejscu może oznaczać złamanie kości udowej. To natomiast prawdopodobnie oznaczałoby koniec kariery byłego mistrza świata. Czekamy na informacje.
Falubaz Zielona Góra poinformował, że nowy kontrakt z klubem podpisał Eryk Farański. Dotychczas ten 16-letni…
Wiktor Lampart został nowym zawodnikiem Włókniarza Częstochowa. Wychowanek Stali Rzeszów przenosi się do klubu spod…
Właściwie od ostatniego biegu finałowego ze Startem Gniezno rozpoczęła się walka o byt żużla w…
Dostępny jest już kolejny numer Tygodnika Żużlowego. W wydaniu nr 44 przeczytacie między innymi podsumowanie…
W sezonie 2025 w barwach Betard Sparty Wrocław nie zobaczymy już Kacpra Andrzejewskiego. Młodzieżowiec pożegnał…
Oskar Polis po rocznej przerwie wraca do OK Kolejarza Opole i ponownie będzie startował on…