Podpisał kontrakt w Gdańsku, zimą wylatuje do Argentyny

Wszystko wskazuje na to, że Wybrzeże Gdańsk wystartuje w sezonu 2025 w Krajowej Lidze Żużlowej. Mimo to kompletuje skład i niedawno ogłosiła powrót zawodnika, który reprezentował ich barwy w sezonu 2023. Mowa o Danielu Kaczmarku, który odbył krótką rozmowę z naszym portalem.

Wychowanek leszczyńskiej Unii w sezonie 2024 reprezentował barwy H.Skrzydlewskiej Orła Łódź, któremu udało uniknąć się spadku. Ogólna atmosfera w zespole i ciągła rywalizacja z pewnością nie pomagały budowaniu wzajemnych relacji, dlatego już po sezonie większość zawodników opuściła klub prowadzony przez Witolda Skrzydlewskiego. Teraz popularny Daniel’s wraca nad morze, gdzie w sezonie 2023 zanotował średnią na poziomie 1.554, czy żałuje tej decyzji? – „Cóż, tak ułożyła się ta sytuacja i nie ma co rozpamiętywać. Rozstaliśmy się w dobrej atmosferze, dobrze wspominałem okres w Gdańsku więc szybko doszliśmy do porozumienia. Cieszę się, że znowu jesteśmy razem i walczymy o jak najlepszy wynik dla zespołu”.

Co ciekawe żużlowiec dołączał do zespołu po okresie spędzonym w najniższej klasie rozgrywkowej. Wtedy to był czołowym zawodnikiem Kolejarza Rawicz notując trzecią najlepszą średnią w całej lidze. To właśnie po tym sezonie odezwało się do niego Wybrzeże, z którym wraca teraz na „stare śmieci”. Daniel liczy jednak, że będzie to krótki okres karencji – „Mam nadzieję, że pobyt Wybrzeża w Krajowej Lidze Żużlowej będzie trwał tylko rok. Ja dołożę wszelkich starań, aby tak się właśnie stało. Uważam, że jesteśmy w stanie to osiągnąć. Nie będzie to łatwe i nikogo nie lekceważymy, ale wierzymy, że to wy wyjdziemy z tej walki zwycięsko”.

Choć do sezonu jeszcze daleka droga, to wielu zawodników już rozpoczęło przygotowania do kolejnego sezonu rozgrywek żużlowych. Nie inaczej było z naszym rozmówcą, który nie próżnuje i już powoli rozpoczyna swoje przygotowania- „Rozpocząłem przygotowania z początkiem listopada. Zimą wylatuje do Argentyny, gdzie będę miał możliwość utrzymać kontakt z motocyklem. To dla mnie coś zupełnie nowego i z pewnością czekają mnie ciekawe doświadczenia” – zakończył.

Wojciech Jagodziński