Aktualności: Pozostałe

W Rybniku nie próżnują. Choć w ostatnich dniach wokół klubu atmosfera mocno się zagęściła, działania podmiotu nabierają tempa. Dziś dowiedzieliśmy się, że ekipa ze Śląska rozpoczyna już świętowanie 90-lecia.

Po średnim w wykonaniu Wybrzeża sezonie zarząd postawił na zmiany kadrowe, zespół opuściło kilku zawodników, w tym wychowanek Krystian Pieszczek. Gdańszczanin w najbliższym sezonie ścigać się będzie dla ROWu Rybnik, uważa, że to dla niego szansa na oczyszczenie atmosfery wokół siebie.

W sobotę na mini torze w Stanowiach rozegrano kolejną edycję tradycyjnego już ścigania mikołajkowego. Na starcie pojawili się zawodnicy ścigający się na motocyklach o pojemności 80-125cc oraz 50cc. Liczyła się dobra zabawa.

Ekipa Wilków Krosno, dzięki znakomitej postawie w sezonie 2021, zyskały sobie niemały szacunek w oczach zarówno kibiców, jak i najgroźniejszych rywali. Lider zespołu, Tobiasz Musielak, jest praktycznie pewien, że watahę stać na co najmniej równie dobre występy w przyszłym roku.

Po bardzo dobrym sezonie 2021, Oskar Fajfer liczył, że jego status w krajowym speedwayu nieco się zmieni. Wciąż dość młody zawodnik musiał się jednak obejść ze smakiem, nie otrzymując żadnej oferty kontraktu z PGE Ekstraligi.

 Był jednym z tych zawodników, którzy zdecydowali się w sezonie 2022 zejść o jedną klasę rozgrywkową niżej. Dla wielu klubów był on bardzo łakomym kąskiem, jest to w końcu zawodnik z ogromnym bagażem doświadczeń. Ostatecznie wybrał jazdę dla Abramczyk Polonii, ale rozmawiał też z innymi ekipami.

Marcel Kajzer w ostatnim czasie udziela się mocno w roli vlogera. To właśnie w ten sposób podzielił się historią dotyczącą jego startów w barwach PSŻ-u Poznań, a teraz dzieli się informacjami o tym, iż został spłacony przez nowy zarząd.

Choć okienko transferowe już dawno za nami, niektóre kluby wciąż prezentują zawodników, którzy podpisali umowy. Jednym z nich jest Kolejarz Opole, który dopiero dzisiaj przedstawił dwóch nowych żużlowców młodego pokolenia.

Rozgrywki 2. Ligi Żużlowej od kilku lat robią poważny progres. W sezonie 2022 najniższa klasa rozgrywkowa w Polsce ma być jednak jeszcze silniejsza niż przez laty. Według jednego z ekspertów, mocno pomogły w tym przepisy.

Wszystko wskazuje na to, że ponownie nadchodzą bardzo dobre czasy dla polskich lig żużlowych. Do rywalizacji w najniższej klasie rozgrywkowej ma bowiem wrócić kolejny klub, który jeszcze niedawno oglądaliśmy.

Sezon 2022 będzie przełomowy dla młodego Polaka rodem z Leszna. Zmieni klub, ale też zadebiutuje w zagranicznych rozgrywkach. Zasili klub finalisty jednej z liczących się lig.

Rok temu nie udało im się awansować do fazy play-off, to bardzo rozczarowało zarówno zarząd jak i bydgoskich kibiców. Postanowiono dokonać wzmocnień, nikt się raczej nie spodziewał, że takiego kalibru. Obecnie Abramczyk Polonia, wraz ze Stelmet Falubazem jest murowanym faworytem do awansu.