Niespodzianki nie było. Reprezentacja Polski zwyciężyła zawody Enea European Team Speedway Championship, które odbyły się dzisiaj na torze w Poznaniu. Drugie miejsce przypadło Duńczykom, zaś na najniższym stopniu podium stanęli Brytyjczycy.
W wyścigu pierwszym ze świetnej strony pokazał się Bartosz Zmarzlik, który powalczył z Danielem Bewleyem i zdobył trzy punkty.
W następnej rywalizacji na tor wyjechał Janusz Kołodziej, a jego przeciwnikami byli Fredrik Lindgren, Anders Thomsen i Robert Lambert. Początkowo na prowadzeniu znajdował się Brytyjczyk. Kołodziej wyprzedził go jednak na czwartym okrążeniu, dzięki czemu Polacy po raz drugi zainkasowali trzy „oczka”.
W biegu trzecim wystąpili Patrick Hansen, Patryk Dudek, Oliver Berntzon oraz Adam Ellis. Bieg początkowo został przerwany z powodu rzekomego dotknięcia taśmy przez Brytyjczyka. Sędzia przeanalizował sytuację i ostatecznie ukarał Ellisa jedynie ostrzeżeniem. W powtórce wyścigu nie było już żadnych kontrowersji i ostatecznie zwyciężył w nim Oliver Berntzon. Patryk Dudek zajął ostatnią pozycję.
W wyścigu czwartym swój występ zaliczył Maciej Janowski. Polak pewnie wygrał wyprzedzając Chrisa Harrisa, Leona Madsena i Kima Nilssona.
W biegu piątym szansę na rehabilitację otrzymał Patryk Dudek. Zawodnik toruńskiego Apatora poradził sobie naprawdę przyzwoicie i zajął drugie miejsce, ustępując jedynie Frederikowi Jakobsenowi.
Ciekawy przebieg miała rywalizacja szósta. Na drugim okrążeniu Maciej Janowski miał problem z utrzymaniem swojego motocykla, przez co upadł na ziemię. Po chwili upadek zaliczył również Adam Ellis. Sędzia przeanalizował sytuację i wykluczył Polaka z powtórki biegu. Za drugim razem nie oglądaliśmy już żadnych kontrowersyjnych zdarzeń i ostatecznie zwyciężył Anders Thompsen przed Jacobem Thorssellem i Adamem Ellisem.
W wyścigu siódmym naszą kadrę reprezentował dwukrotny indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Żużlowiec gorzowskiej Stali nie dał żadnych szans rywalom i pewnie wygrał bieg.
Piękną akcją w rywalizacji ósmej popisał się Janusz Kołodziej. Polak początkowo miał problemy na drugim łuku, jednak po chwili uzyskał odpowiednią prędkość, po której wyszedł na prowadzenie i nie oddał go do samego końca.
W biegu dziewiątym ze świetnej strony pokazał się Robert Lambert, który pewnie wygrał tę rywalizację wyprzedzając Rasmusa Jensena, Macieja Janowskiego i Olivera Berntzona.
W rywalizacji dziesiątej pierwszą wygraną w tym meczu zanotował Patryk Dudek. Polak wyprzedził Daniela Bewleya, Andersa Thompsena i Kima Nilssona.
W wyścigu jedenastym kolejne trzy punkty zdobył Janusz Kołodziej. Drugie miejsce zajął Patrick Hansen, a trzecia lokata padła łupem Chrisa Harrisa.
W biegu dwunastym Duńczycy zastosowali rezerwę zwykłą. Leona Madsena zastąpił Frederik Jakobsen. Było to związane z tym, że żużlowiec częstochowskiego Włókniarza został użądlony przez pszczołę, przez co musiał się wycofać z rywalizacji. W samym wyścigu nie było już żadnych zaskoczeń. Zwyciężył Bartosz Zmarzlik przez Fredrikiem Lindgrenem i Robertem Lambertem.
W następnym wyścigu również zwycięstwo zaliczył Bartosz Zmarzlik.
W rywalizacji czternastej kolejne trzy „oczka” zdobył Janusz Kołodziej. Polak dzielnie bronił się przed atakami Fredrika Lindgrena, dzięki czemu odniósł zwycięstwo.
Bieg piętnasty początkowo został przerwany z powodu nierównanego startu. W powtórce klasę pokazał Daniel Bewley, który zaliczył pewne zwycięstwo. Drugie miejsce zajął Maciej Janowski, na trzecim miejscu dojechał Patrick Hansen, a stawkę zamknął Fredrik Lindgren.
W rywalizacji szesnastej kolejne zwycięstwo zanotował Patryk Dudek. Polak zaliczył dość kiepski start, jednak ostatecznie nabrał prędkości i wyprzedził Roberta Lamberta oraz Jacoba Thorssella.
Bieg siedemnasty zakończył się zwycięstwem Frederika Jakobsena, który wyprzedził Kima Nilssona i Macieja Janowskiego.
Wyścig osiemnasty opierał się na rywalizacji Patryka Dudka z Rasmusem Jensenem. Ostatecznie zwyciężył tutaj Polak, dzięki czemu zainkasował trzy punkty.
W biegu dziewiętnastym pierwszą porażkę w tym meczu zaliczył Bartosz Zmarzlik, który musiał uznać wyższość Daniela Bewleya.
W biegu finałowym swoją dominację potwierdził Janusz Kołodziej. Polak odniósł piątą tego dnia wygraną dzięki czemu zdobył komplet punktów.
Ostatecznie Polacy zwyciężyli w 13 z 20 biegów.
Wyniki zawodów:
Zdobycze punktowe poszczególnych zawodników:
Polska:
Dania:
Wielka Brytania:
Szwecja:
Źródło: WP Sportowe Fakty, TVP Sport
Przedświąteczny okres to czas ogłoszenia terminarzy PGE Ekstraligi oraz METALKAS 2. Ekstraligi na sezon 2025.…
Do dość zaskakujących wydarzeń doszło dzisiaj w Ostrowie Wielkopolskim. Z nie do końca znanych powodów…
Na tę informację czekali wszyscy kibice żużla na poznańskim Golęcinie. Wiekowy obiekt w końcu doczeka…
PGE Ekstraliga ogłosiła terminarz na sezon 2025. Z ogromną niecierpliwością na pierwszy mecz sezonu czekają…
Żużlowa PGE Ekstraliga przedstawiła pełny terminarz na sezon 2025. Sprawdź, jak prezentuje się rozkład spotkań…
W ten sam weekend, co PGE Ekstraliga, rywalizację rozpocznie METALKAS 2. Ekstraliga. Inauguracyjne mecze w…