Takiej różnicy klas u drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli nie spodziewał się raczej nikt. Druga w tabeli Arged Malesa podjęła w sobotę trzeci Innpro ROW Rybnik. Emocji było jednak jak na lekarstwo, bo gospodarze zapewnili sobie zwycięstwo już w dziewiątej gonitwie ostatecznie wygrywając 61:29.
To był pogrom. Inaczej nie można określić tego co wydarzyło się w sobotę po południu w Ostrowie Wielkopolskim. Co prawda należy mieć na uwadze, że rybniczanie w ostatnim czasie nie mogą znaleźć formy i przegrali dwa ostatnie spotkania. Wciąż jednak tak wysoka porażka z rywalami w walce o awans może stawiać pytania, które pozostają na razie bez odpowiedzi. Goście przyjechali do Ostrowa ze swoim liderem Bradym Kurtzem, w składzie zabrakło miejsca dla Trześniewskiego, który miał równoległe zawody.
Mimo to potencjał kadrowy obu ekip prezentował się bardzo podobnie, przynajmniej na papierze. Na torze przyjezdni od samego początku spotkania otrzymywali ciężkie ciosy. Wystarczy powiedzieć, że w pierwszej części spotkania Arged Malesa wygrała cztery biegi podwójnie! Dzięki tak skutecznej jeździe i zupełnej bezzębności rywali przewaga ostrowian po siódmej gonitwie wyniosła osiemnaście punktów. Ostrowianie potrzebowali jeszcze tylko dwóch biegów by matematycznie zabrać szanse rybniczanom na wygraną.
Nie mieli oni jednak zamiaru się zatrzymywać i wykorzystywali właściwie każdą możliwą okazję do podwyższenia przewagi. Ostatecznie nie pozwolili oni gościom wygrać chociażby jednego biegu drużynowo co podsumowuje fatalną postawę Innpro ROW-u w Ostrowie Wielkopolskim. Wynik końcowy był brutalny dla przyjezdnych – 61:29 to taki sam wymiar kary, jaki otrzymali oni od Abramczyk Polonii. Wtedy w składzie zabrakło jednak Kurtza, który w sobotę zrobił 11+1 w sześciu startach. Rybniczanie mają więc o czym myśleć, jeśli wciąż marzą o równej walce o awans do PGE Ekstraligi.
Wyniki:
Arged Malesa Ostrów- 62
9. Chris Holder – 11+3 (2*,1*,2*,3,3)
10. Tobiasz Musielak – 10+1 (3,2,3,0,2*)
11. Frederik Jakobsen – 12 (3,3,2,3,1)
12. Wiktor Jasiński – 5+3 (0,2*,1*,2*)
13. Gleb Czugunow – 15 (3,3,3,3,3)
14. Sebastian Szostak – 6+1 (3,2*,1)
15. Gracjan Szostak – 3+1 (2*,1,0)
16. Tobiasz Potasznik – ns
Innpro ROW Rybnik- 28
1. Rohan Tungate – 2 (0,w,0,1,1)
2. Grzegorz Walasek – 3+1 (1*,2,0,-,-)
3. Jakub Jamróg – 8 (1,1,2,2,2)
4. Norick Bloedorn – 1 (1,0,-,0,-)
5. Brady Kurtz – 11+1 (2,3,3,2,1*,0)
6. Kacper Tkocz – 2+1 (w,0,0,1*,1)
7. Maksym Borowiak – 0 (u/-,-,-)
8. Kamil Winkler – 1 (1,0,0)
Gdańska ekipa nadal nie wie w której lidze przyjdzie jej się ścigać, mimo to kompletuje…
Stal Gorzów poinformowała za pośrednictwem swoich mediów, że Waldemar Sadowski podjął decyzję o zakończeniu swojej…
Od pewnego czasu na zapleczu PGE Ekstraligi dochodzi do dużych zmian. Z roku na rok…
Dostępny jest już kolejny numer Tygodnika Żużlowego. W wydaniu nr 43 przeczytacie między innymi o…
Kilka dni temu Abramczyk Polonia Bydgoszcz poinformowała, że Tomasz Bajerski pozostanie jej trenerem w sezonie…
Polski Związek Motorowy poinformował o wynikach egzaminów na licencję Ż i 250cc. Pozytywne wyniki egzaminów…