TAURON Speedway Euro Championship to czterorundowy cykl zmagań, w którym zawodnicy walczą o złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Europy oraz o miejsce w stawce FIM Speedway Grand Prix 2025. W tym roku gospodarzami rund są Debreczyn (8 czerwca), Grudziądz (20 lipca), Güstrow (24 sierpnia) oraz Chorzów (21 września). Ze względu na kontuzję w Güstrow nie wystąpił Vaclav Milik a w jego miejsce oglądaliśmy Jacoba Thorssella. Dziką kartę na tę rundę otrzymał Kevin Wölbert.
Na półmetku zmagań w klasyfikacji generalnej TAURON SEC 2024 prowadzą Andrzej Lebiediew i Kacper Woryna, z dorobkiem 24 punktów. Trzeci jest natomiast Piotr Pawlicki (23 pkt).
Ściganie na torze w Güstrow zaczęło się już w biegu drugim. W nim Świetnie z trzeciego pola wyskoczył Rasmus Jensen, który zamknął w krawężniku Lahtiego i Kołodzieja i wyjechał na pierwsze miejsce. W pościg za nim ruszył jednak Jacob Thorsell, który w pewnym momencie podjechał bardzo blisko Duńczyka i wydawało się, że wyjdzie na prowadzenie. Jensen obronił się jednak, a na kresce Timo Lahti prawie minął jeszcze Thorsella. Niestety z tyłu jechał Kołodziej, który nie liczył się w stawce.
W trzecim biegu z kolei pod taśmą ustawiło się trzech naszych reprezentantów: Piotr Pawlicki, Kacper Woryna i Patryk Dudek. Towarzyszył im Norick Bloedorn. Ze startu najlepiej wyskoczył Woryna, który pewnie pomknął po trzy punkty, ale za jego plecami działo się bardzo dużo. Z drugiego pola, które było najgorsze w początkowej fazie zawodów słabo wyskoczył Patryk Dudek, jednak Polak jako pierwszy „rzucił” się na szeroką i na czwartym okrążeniu minął najpierw Niemca a potem był o włos żeby wyprzedzić także Pawlickiego.
Kolejne emocje mieliśmy już na początku drugiej serii. W biegu piątym na prowadzenie wyskoczył reprezentant gospodarzy, Norick Bloedorn. Za Niemcem w pogoń ruszył Timo Lahti, który był bardzo blisko i na drugim łuku trzeciego okrążenia przytomnie zaatakował i wysforował się na prowadzenie. W biegu siódmym z kolei ładną walkę o dwa punkty stoczyli Patryk Dudek i Maciej Janowski. Ostatecznie lepszy okazał się być zawodnik Sparty Wrocław. Niestety, Polaków pokonał Dimitri Berge, odbierając naszym reprezentantom ważne punkty.
Do pojedynku dwóch liderów całego cyklu doszło już w biegu ósmym. Dobrym startem popisał się Andrzej Lebiediew, którego starał się gonić Kacper Woryna, ale ten musiał skupić się bardziej na obronie przed Leonem Madsenem, którego ostro przymknął na pierwszym łuku drugiego okrążenia, przez co Duńczyk na moment spadł nawet na czwarte miejsce.
Po dwóch seriach na czele klasyfikacji turnieju w Güstrow znajdywali się niepokonani Andrzej Lebiediew i Rasmus Jensen. Trzeci z pięcioma punktami był Kacper Woryna. Jeśli szósty chodzi o resztę Polaków to szósty był Piotr Pawlicki (4), dwunasty Maciej Janowski (2), trzynasty Patryk Dudek (2) oraz szesnasty Janusz Kołodziej (0).
W trzeciej serii przełamał się Dudek. Polak wystartował w biegu dziewiątym i świetnie wyskoczył ze startu wychodząc na prowadzenie, ale na drugim łuku Madsen wykorzystał fakt, że ten pojechał nieco zbyt szeroko i wyprzedził Polaka. Ten musiał się jeszcze mierzyć z Rasmusem Jensenem, jednak Duzzers wyszedł z tej batalii zwycięsko.
W biegu dziesiątym piękną walkę o dwa punkty stoczyli Maciej Janowski ora z Timo Lahti. Polak jechał bardzo szeroko natomiast przy krawężniku podróżował Fin. Obaj mijali się kilkukrotnie, jednak lepszy okazał się być Janowski. Ba! Polak nabrał po szerokiej tak dużej prędkości, że na ostatnim wirażu minął on jeszcze prowadzącego od startu z dużą przewagą Kacpra Worynę.
Nieoczekiwanie, punkty w biegu dwunastym stracił Andrzej Lebiediew, który dał się zamknąć w pierwszym wirażu Jewgienijowi Kostygowsowi i został na czwartej pozycji, bowiem po szerokiej napędzili się Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki. Starszy z Łotyszów nie zdobył w tym biegu punktów i w klasyfikacji generalnej całego cyklu, wyprzedził go o jeden punkt Kacper Woryna (31 pkt).
Do bardzo niebezpiecznego upadku doszło w biegu trzynastym. Mikkel Michelsen prowadził od startu jednak na drugim łuku trzeciego okrążenia zanotował defekt i upadł na tor. Początkowo wydawało się, że upadek był stosunkowo niegroźny, ale powtórki pokazały, że noga Duńczyka zakleszczyła się między widelcem przy kole a silnikiem i widać było, że Michelsen bardzo cierpi. Dość szybko udało się mu pomóc i wyciągnąć nogę z zakleszczenia, jednak nie był on w stanie o własnych siłach zejść z toru i musiała wyjechać do niego karetka. Ponieważ upadek miał miejsce na trzecim okrążeniu, jego wyniki zostały zaliczone i trzy punkty zdobył Janusz Kołodziej, dwa Anders Thomsen a jeden Kacper Woryna.
Po czterech seriach w klasyfikacji turnieju w Güstrow doszło do znacznych przetasowań i stawka była bardzo zbita. Na prowadzeniu nadal znajdował się Andrzej Lebiediew który wyprzedzał Leona Madsena (obaj op 9 punktów) a za ich plecami byli Timo Lahti i Kacper Woryna (obaj po 8 punktów). Po siedem punktów mieli Dimitri Berge, Rasmus Jensen, Maciej Janowski i Patryk Dudek.
Ważny krok w kierunku awansu do biegu barażowego wykonał w biegu siedemnastym Piotr Pawlicki. Polak wykorzystał czwarte pole startowe i zaliczył bardzo dobry dojazd do pierwszego łuku wychodząc na prowadzenie. Młodszy z braci szybko odjechał rywalom, a Andersa Thomsena starał się jeszcze gonić Maciej Janowski, jednak nieskutecznie. Z torem w Güstrow z kolei już w następnym biegu pożegnał się Janusz Kołodziej, który do mety dojechał dopiero trzeci i tym samym stracił już wtedy szansę na dalszy udział w turnieju.
Niestety w biegach dziewiętnastym i dwudziestym słabe występy zaliczyli Kacper Woryna i Patryk Dudek, którzy potrzebowali zwycięstw żeby awansować do biegu barażowego, ale niestety ten pierwszy to mety dojechał trzeci a „Duzzers” drugi. W biegu dwudziestym na torze z kolei oglądaliśmy pierwszego rezerwowego Lukasa Baumanna, który zastąpił niezdolnego do dalszej jazdy Mikkela Michelsena.
Awans bezpośrednio do finału wywalczyli Andrzej Lebiediew oraz Leon Madsen (obaj po 12 puntów). Udział w biegu barażowym z kolei wywalczyli Rasmus Jensen (10), Dimitri Berge, Timo Lahti i Piotr Pawlicki (wszyscy po 9). Jeśli chodzi o resztę Polaków to siódmy zawody zakończył Piotr Pawlicki (9), ósmy Patryk Dudek (9), dziewiąty Maciej Janowski (8) a dziesiąty Janusz Kołodziej (7).
W biegu barażowym Pawlicki niestety zanotował słaby start i dał się zamknąć rywalom, co praktycznie przekreśliło jego szanse na jakąkolwiek walkę w tym biegu. Ładna walkę o dwa punkty z kolei stoczyli Dimitri Berge i Timo Lahti. Ostatecznie na kresce minimalnie lepszy był Francuz. Daleko z przodu do mety dojechał Rasmus Jensen.
W wielkim finale kapitalny start zaliczył Leon Madsen, który wyszedł na prowadzenie i wydawało się, że pewnie pomknie po kolejne w tym orku zwycięstwo. Jednak na drugim okrążeniu Andrzej Lebiediew ograł Duńczyka i to on wygrał trzecią rundę. Trzeci był Rasmus Jensen a czwarty Dimitri Berge.
Samodzielnym liderem całego cyklu TAURON Speedway Euro Championship 2024 został Andrzej Lebiediew który ma na koncie 39 punktów i wyprzedza w generalce Kacpra Worynę i Leona Madsena (33) oraz Piotra Pawlickiego (32).
Teraz czeka nas blisko miesięczna przerwa w cyklu TAURON SEC 2024, bowiem następna, finałowa runda, odbędzie się 21 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
1. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 15 (3,3,0,3,3,3) – 1. miejsce w finale
2. Leon Madsen (Dania) – 14 (3,1,3,2,3,2) – 2. miejsce w finale
3. Rasmus Jensen (Dania) – 12+3 (3,3,1,0,3,1) – 3. miejsce w finale
4. Dimitri Berge (Francja) – 10+2 (0,3,3,1,2,0) – 4. miejsce w finale
5. Timo Lahti (Szwecja) – 9+1 (1,3,1,3,1)
6. Piotr Pawlicki (Polska) – 9+0 (2,2,2,0,3)
7. Kacper Woryna (Polska) – 9 (3,2,2,1,1)
8. Patryk Dudek (Polska) – 9 (1,1,2,3,2)
9. Maciej Janowski (Polska) – 8 (0,2,3,2,1)
10. Janusz Kołodziej (Polska) – 7 (0,0,3,3,1)
11. Anders Thomsen (Dania) – 7 (2,1,d,2,2)
12. Jacob Thorssell (Szwecja) – 5 (2,0,1,2,0)
13. Norick Bloedorn (Niemcy) – 5 (0,2,0,1,2)
14. Mikkel Michelsen (Dania) – 5 (2,1,2,w,-)
15. Kevin Woelbert (Niemcy) – 2 (1,0,0,1,0)
16. Jewgienij Kostygow (Łotwa) – 2 (1,0,1,0,0)
17. Lukas Baumann (Niemcy) – 0 (0)
18. Patrick Hyjek (Niemcy) – ns
1. Lebiediew, Thomsen, Woelbert, Berge
2. Jensen, Thorssell, Lahti, Kołodziej
3. Woryna, Pawlicki, Dudek, Bloedorn
4. Madsen, Michelsen, Kostygow, Janowski
5. Lahti, Bloedorn, Thomsen, Kostygow
6. Jensen, Pawlicki, Michelsen, Woelbert
7. Berge, Janowski, Dudek, Kołodziej
8. Lebiediew, Woryna, Madsen, Thorssell
9. Madsen, Dudek, Jensen, Thomsen (d/4)
10. Janowski, Woryna, Lahti, Woelbert
11. Berge, Michelsen, Thorssell, Bloedorn
12. Kołodziej, Pawlicki, Kostygow, Lebiediew
13. Kołodziej, Thomsen, Woryna, Michelsen (w/u)
14. Dudek, Thorssell, Woelbert, Kostygow
15. Lahti, Madsen, Berge, Pawlicki
16. Lebiediew, Janowski, Bloedorn, Jensen
17. Pawlicki, Thomsen, Janowski, Thorssell
18. Madsen, Bloedorn, Kołodziej, Woelbert
19. Jensen, Berge, Woryna, Kostygow
20. Lebiediew, Dudek, Lahti, Baumann
Baraż: 21. Jensen, Berge, Lahti, Pawlicki
Finał: 22. Lebiediew, Madsen, Jensen, Berge
Sędzia: Artur Kuśmierz
Wyniki za WP SportoweFakty
Do dość zaskakujących wydarzeń doszło dzisiaj w Ostrowie Wielkopolskim. Z nie do końca znanych powodów…
Na tę informację czekali wszyscy kibice żużla na poznańskim Golęcinie. Wiekowy obiekt w końcu doczeka…
PGE Ekstraliga ogłosiła terminarz na sezon 2025. Z ogromną niecierpliwością na pierwszy mecz sezonu czekają…
Żużlowa PGE Ekstraliga przedstawiła pełny terminarz na sezon 2025. Sprawdź, jak prezentuje się rozkład spotkań…
W ten sam weekend, co PGE Ekstraliga, rywalizację rozpocznie METALKAS 2. Ekstraliga. Inauguracyjne mecze w…
Poznaliśmy terminarz rozgrywek PGE Ekstraligi w sezonie 2025. Przyszłoroczne zmagania w najlepszej lidze żużlowej świata…