Niewątpliwie większą presję w tym meczu mają gospodarze, którzy do tej pory przegrali wszystkie swoje potyczki i plasują się na ostatnim miejscu. Władze klubu i trener uspokajają i przypominają, że Stal przegrywa mecze minimalnie, więc w końcu kiedyś uda się wygrać. Sytuacja rywali rzeszowskiej drużyny, czyli Kolejarza jest lepsza, ponieważ do tej pory zanotował on tylko porażkę z PSŻ Poznań, a pokonał Lokomotiv Dauvgapils i Kolejarz Rawicz. Jeśli chodzi o faworyta spotkania, to mimo wszystko wydaje się, że minimalnie większe szanse ma Stal, bo mimo porażek klub z Rzeszowa jeździ całkiem nieźle, a kiedyś trzeba w końcu wygrać.
Mathias Nielsen wygrał 57. Puchar Morza Bałtyckiego. Zawodnik #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań zwycięstwo zapewnił sobie w…
Mateusz Tudzież zdecydował się zakończyć żużlową karierę. 24-latek w ostatnim sezonie startował w U24 Ekstralidze…
Zwycięstwem reprezentacji Danii zakończyły się Mistrzostwa Europy Par w Lonigo. Reprezentanci "Kraju Hamleta" kapitalnie radzili…
Niepokojące informacje docierają do nas z ebut.pl Stali Gorzów. W jednym z czołowych klubów PGE…
Niels Kristian Iversen w sezonie 2025 nadal będzie reprezentował barwy ekipy Wybrzeża Gdańsk. Duńczyk w…
Śląsk Świętochłowice powoli odradza się z niebytu. Prezes ekipy ze "Skałki" Krzysztof Sichma w rozmowie…