To już wydaje się normą, gdy na tor wyjeżdża ekipa Enea Falubazu. Zielonogórzanie nie zanotowali w tym sezonie ani jednej porażki, a ta seria wciąż trwa po wygranym spotkaniu ze spadkowiczem z PGE Ekstraligi – Arged Malesą.
Ciężko jest w jakikolwiek sposób rozwodzić się nad obecną formą Enea Falubazu. Każdy ich mecz można opisywać w taki sam sposób – pogrom i brak litości. Podobnie było w Ostrowie, gdzie podopieczni Piotra Protasiewicza rozbili Arged Malesę 34:55. Właściwie od początku do końca spotkania prowadzone było one pod dyktando gości. Ani na chwilę nie dali oni nadziei Arged Malesie, która notuje ostatnimi czasy bardzo bolesne porażki.
Trudno coś dodać i komentować tak kompletną drużynę jak Falubaz, obecnie podróżują oni niemiecką autostradą do PGE Ekstraligi. Ciężko jest znaleźć obecnie jakąkolwiek ekipę, która chociażby, kolokwialnie mówiąc, „mogła się złapać na szprycę” liderów ligi. Są po prostu bezbłędni, piekielnie szybcy i niesamowicie mocni. Potwierdzają to tylko ich kolejne wyniki a walec nie zamierza zwalniać.
Speedway Kraków może wystartować w rozgrywkach ligowych już w sezonie 2025? Jak się okazuje, jest…
Polski Związek Motorowy poinformował o nowym regulaminie na sezon 2025 w którym znalazło się kilka…
Unia Tarnów za pośrednictwem swojej strony internetowej poinformowała, że spłaciła wszystkie zobowiązania kontraktowe względem zawodników.…
Nie tak dawno poznaliśmy nowy klub Andrzeja Lebiediewa w Polsce. Tym razem Łotysz postanowił zmienić…
Jan Rachubik za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował, że zdecydował się zakończyć żużlową karierę. W…
Znakomite wieści dla kibiców Apatora Toruń. Lider drużyny, Emil Sajfutdinow zdecydował się na przedłużenie kontraktu…