Welcome, welcome, welcome w kolejnym odcinku British Speedway M’Lord. Za name kolejny tydzień zmagań na wszystkich ligowych frontach w Zjednoczonym Królestwie. Nie zabrakło zaskakujących rozstrzygnięć, jak i świetnych indywidualnych występów niektórych żużlowców. O tym wszystkim przeczytacie tu. Join us!
W ostatnim tygodniu odjechano cztery mecze w rozgrywkach SGB Premiership. Swój zwycięski marsz kontynuuje drużyna Peterborough Panthers, która po raz szósty z rzędu pokonała rywala. Tym razem triumfowali oni w meczu wyjazdowym z King’s Lynn Stars 54:36. Po raz kolejny siłą Panter okazała się dobra postawa całego zespołu. Uwzględniając bonusy aż trzech żużlowców ukończyło czwartkowy mecz z dwucyfrowym dorobkiem. Dzięki porażce Belle Vue Aces w wyjazdowym starciu z Sheffield Tigers udało im się umocnić na fotelu lidera.
Drużyna z hrabstwa Norfolk pozostaje z kolei czerwoną latarnią ligi. Kilka dni po klęsce z Panterami zanotowali oni kolejną porażkę. Tym razem w meczu z Ipswich Witches. Gospodarzom nie pomogła nawet świetna forma Richarda Lawsona. W barwach Wiedźm wyróżnić bowiem można aż trzech zawodników. Trio Danny King – Craig Cook – Paul Starke poprowadziło ekipę z Foxhall do jakże potrzebnego triumfu. Gwiazdy mają na koncie tylko jedno zwycięstwo i liczne roszady kadrowe zdają się nie przynosić rezultatów. Działacze King’s Lynn Stars ciągle poszukują remedium na obecną sytuację i zdecydowali się na…kolejną roszadę. Tym razem z klubem rozstał się menadżer Peter Schroeck. Nazwisko nowego menadżera ma zostać ogłoszone przed następnym meczem Gwiazd (15 lipca).
Mieszany tydzień za ekipą Tygrysów z Owlerton. Z jednej strony drużyna z Sheffield pokonała po emocjonującym meczu zespół Belle Vue Aces 46:44, który przez wielu jest wskazywany jako jeden z faworytów do tytułu mistrzowskiego, jednak zanotował również porażkę w wyjazdowym starciu z Wolverhampton Wolves 42:48. Klubem wstrząsnęła również wiadomość o pozytywnym wyniku testu na COVID-19 Josha Batesa. W starciu z Wilkami jego miejsce zajął gościnnie Tom Brennan. Junior nie zawiódł i zgromadził cztery punkty z trzema bonusami.
Orły z Eastbourne szybują wysoko. Drużyna z Arlington Stadium zanotowała dwa zwycięstwa w ostatnich siedmiu dniach. 2 lipca uporali się oni na wyjeździe z ekipą Redcar Bears 47:43, a dwa dni później zanotowali oni imponujące zwycięstwo w starciu z Glasgow Tigers 47:43. Podobnie jak w przypadku Peterborough Panthers, na pochwały zasłużył cały zespół. W przypadku słabszej formy kolegi z zespołu, inny żużlowiec potrafił zaskoczyć i zapisać trójkę przy swoim nazwisku. Co ciekawe o zwycięstwie z Tygrysami zaważyły dwa podwójne zwycięstwa w ostatnich biegach.
Na osobną pochwałę zasługuje również zawodnik Berwick Bandits – Leon Flint. Młody Brytyjczyk jest obecnie w świetnej formie, co pokazał zwłaszcza w sobotnim meczu z Newcastle Diamonds. Junior startujący z pozycji rezerwowego zgromadził aż 16 punktów z bonusem w sześciu startach i walnie przyczynił się do końcowego triumfu Bandytów. Dzień wcześniej zaliczył on kolejny solidny występ w wyjazdowym starciu ze Scunthorpe Scorpions. Młody talent zdobył wtedy 9 punktów w sześciu startach.
W ostatnich dniach nie zabrakło również transferów w SGB Championship. Nowe kluby znaleźli Zane Keleher (transfer z Poole Pirates do Plymouth Gladiators), Ondřej Smetana (Poole Pirates), jak i Hans Andersen (Leicester Lions). Lwy z Leicester poszukują jeszcze jednego nowego zawodnika, gdyż z klubem rozstali się Tyron Proctor (czasowa rezygnacja ze startów) i Josh Bates.
W minionym tygodniu udało się odjechać tylko jeden mecz National Development League. Drużyna Kent Royals zanotowała wyjazdowe zwycięstwo w starciu z Belle Vue Colts 50:39. Aż dwóch zawodników gości zainkasowało płatny komplet punktów. Daniel Gilkes zdobył 14 punktów z bonusem w pięciu startach, z kolei Jake Mulford startujący z pozycji zawodnika rezerwowego zgromadził aż 19 punktów z dwoma bonusami w siedmiu startach! Tym samym młody żużlowiec wywalczył „płatne oczko”. Takiego wyczynu chyba nikt zbyt szybko nie powtórzy…
Nie udało się dokończyć meczu pomiędzy drużynami Armadale Devils i Leicester Cubs. Po odjechaniu dwóch biegów sędzia stwierdził, że dalsze ściganie na nasiąkniętym wodą torze nie ma sensu i zdecydował się przerwać spotkanie. Po dwóch biegach gospodarze prowadzili 7:4, jednak mecz zostanie rozegrany od nowa w późniejszym terminie.
Kolejny świetny występ Dana Bewleya w cyklu SEC. Żużlowiec z Wielkiej Brytanii ukończył zmagania na torze w Gdańsku na trzecim miejscu i zajmuje piąte miejsce w ogólnej klasyfikacji turnieju. Miejsce to gwarantuje obecność w przyszłorocznym cyklu, jednak młody talent ze Zjednoczonego Królestwa może jeszcze powalczyć o miejsce na podium. Do prowadzących Mikkela Michelsena i Piotra Pawlickiego traci on osiem punktów. Tuż za jego plecami w klasyfikacji cyklu znajduje się inny Brytyjczyk – Robert Lambert.
W tym roku mija 90 lat od pierwszych zawodów na torze Arlington Stadium. Z tej okazji działacze Eastbourne Eagles planują zorganizować okolicznościowy turniej, który będzie miał miejsce 26 września. W zawodach zobaczymy najlepszych brytyjskich żużlowców. Nie zabraknie również wydarzeń towarzyszących. Planowany jest: pokaz starych motocykli, wystawa pamiątek, jak i spotkania z byłymi żużlowcami i działaczami Orłów.
Nie tak dawno poznaliśmy nowy klub Andrzeja Lebiediewa w Polsce. Tym razem Łotysz postanowił zmienić…
Jan Rachubik za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował, że zdecydował się zakończyć żużlową karierę. W…
Znakomite wieści dla kibiców Apatora Toruń. Lider drużyny, Emil Sajfutdinow zdecydował się na przedłużenie kontraktu…
Dostępny jest już kolejny numer Tygodnika Żużlowego. W wydaniu nr 44 przeczytacie między innymi o…
Błażej Wypior poinformował o zakończeniu żużlowej kariery. To kolejny młody zawodnik, który zdecydował się na…
Wilki Krosno zaprezentowały wizualizację nowej trybuny na stadionie przy ulicy Legionów. Dotychczasowa kryta trybuna na…