Indywidualne Mistrzostwa Polski to coroczna impreza odgrywana nieprzerwanie od 1949 roku. Pierwsze mistrzostwa odbyły się jednak jeszcze w 1932 roku, wtedy jeszcze z podziałem na klasy. Tegoroczna edycja wystartowała pod egidą nowego promotora, którym została firma One Sport znana w środowisku między innymi z takich imprez jak Indywidualne Mistrzostwa Europy czy Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów. Zmianie uległy także miejsca rozgrywania finałów. Oprócz Łodzi, odbędą się one jeszcze w Bydgoszczy (27.07.2024) oraz Lublinie (10.08.2024). W poprzednim roku odbywały się one w Rzeszowie, Pile i Łodzi która zastąpiła Krosno.
Obrońcą tytułu sprzed roku jest Bartosz Zmarzlik który ma szansę, aby po raz czwarty z rzędu obronić Indywidualne Mistrzostwo Polski. Przed rokiem wyprzedził on Macieja Janowskiego oraz Patryka Dudka. W Łodzi na tor powrócił Janusz Kołodziej, który przez ostatnie tygodnie leczył kontuzję. Z „dziką kartą” wystartował Tomasz Gapiński.
Runda w Łodzi zaczęła się całkiem nieźle. Już w drugim biegu mieliśmy pierwsze emocje, kiedy to o trzy punkty przez niemal cały dystans walczyli Jarosław Hampel i Piotr Pawlicki. Najciekawszy w pierwszej serii startów był jednak bieg czwarty. W nim ze startu najlepiej wyskoczył Patryk Dudek, który prowadzenie wywalczył po ładnej akcji na pierwszym łuku. Za jego plecami o dwa punkty walczyli ze sobą Przemysław Pawlicki, Maciej Janowski i Krzysztof Buczkowski. Ostatecznie to zawodnik Sparty Wrocław zdobył dwa punkty, po tym jak starszy z braci Pawlickich popełnił błąd na pierwszym łuku czwartego okrążenia.
Druga seria również zaczęła się od ciekawego biegu. W nim przez dwa okrążenia o zwycięstwo walczyli Dudek i Kubera. Ze startu najlepiej wyskoczył zawodnik klubu z Torunia, jednak na drugim okrążeniu minął go zawodnik Motoru Lublin i pomknął po trzy punkty. Bardzo emocjonujący był także bieg ósmy. W nim od startu prowadził Szymon Woźniak, a z tyłu przedzierał się Zmarzlik. Najpierw poradził sobie on z Buczkowskim, a potem dość ostro zaatakował Woźniaka i wyprzedził go. Na trzecim okrążeniu błąd Buczkowskiego wykorzystał natomiast Tomasz Gapiński, który wywalczył tym samym punkt.
W trzeciej serii startów mieliśmy nieco mniej emocji, jednak dość ciekawy bieg dziesiąty, ponownie z udziałem Zmarzlika. Tym razem jednak to on stracił prowadzenie, na rzecz Przemysława Pawlickiego, który napędził się po szerokiej i na drugim wirażu objechał broniącego tytułu Zmarzlika.
Czwarta seria ponownie przyniosła nam sporo emocji. Najpierw w biegu czternastym długą i piękną walkę o jeden punkt stoczyli ze sobą Patryk Dudek i Tomasz Gapiński. Ostatecznie do „Duzzers” okazał się lepszy i minął „Gapę”. Od startu prowadził natomiast Bartłomiej Kowalski który wyprzedził Kacpra Worynę. W biegu piętnastym natomiast doszło to makabrycznego wręcz upadku. W nim od startu prowadził Chmiel a za jego plecami walczyli Buczkowski i Piotr Pawlicki. Młodszy z braci minął „Buczka” po krawężniku, który zahaczył o jego tylną oponę i upadł na tor wprost pod jadącego za tą dwójką Bartosza Smektałę. Choć wypadek wyglądał naprawdę makabrycznie, ostatecznie obaj o własnych siłach wrócili do parku maszyn i byli zdolni do dalszej jazdy. W powtórce natomiast pewnie zwyciężył Pawlicki przed Smektałą i Chmielem.
Piąta, ostatnia seria, była ponownie zdecydowanie spokojniejsza i o kolejności na mecie zazwyczaj decydował start i dojazd do pierwszego łuku. Najciekawszy w niej był bieg dwudziesty. W nim najlepiej ze startu wyskoczył Piotr Pawlicki który wyszedł na prowadzenie. Za jego plecami o dwa punkty walczyli Janowski, Woźniak i Woryna którzy tasowali się kilkukrotnie. Na wyjściu z pierwszego wirażu drugiego okrążenia Woryna po szerokiej atakował Woźniaka, ten jednak zamknął mu ostro miejsce przy bandzie i po kontakcie Worynie zdefektował motocykl.
Po fazie zasadniczej, bezpośredni awans do wielkiego finału wywalczyli Bartosz Zmarzlik z 13 punktami oraz Patryk Dudek z 12 punktami. W biegu półfinałowym zmierzyli się Maciej Janowski (10), Przemysław Pawlicki (10), Bartłomiej Kowalski (9) oraz Dominik Kubera (9). W nim ze startu najlepiej wyskoczył Bartłomiej Kowalski, który przyciął na pierwszym wirażu i wyszedł na prowadzenie. Za jego plecami zameldował się Maciej Janowski i to ta dwójka wywalczyła awans do wielkiego finału.
W finale Ze startu najlepiej wyskoczył Dudek i wyszedł na prowadzenie. Za jego plecami o drugie miejsce walczyli długo Zmarzlik i Kowalski, co pozwoliło Dudkowi odjechać od reszty i zwyciężyć w pierwszym finale Indywidualnych Mistrzostwa Polski w Łodzi. Drugie miejsce zajął Bartosz Zmarzlik, trzecie Bartłomiej Kowalski a czwarte Maciej Janowski.
1. Patryk Dudek (KS Apator Toruń) – 16 (3,2,3,1,3,3) +1 za najwięcej wygranych biegów
2. Bartosz Zmarzlik (Orlen Oil Motor Lublin) – 15 (3,3,2,3,2,2)
3. Bartłomiej Kowalski (Betard Sparta Wrocław) – 10+3 (2,1,0,3,3,1)
4. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) – 10+2 (2,3,1,2,2,0)
5. Przemysław Pawlicki (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) – 10+1 (1,2,3,2,2)
6. Dominik Kubera (Orlen Oil Motor Lublin) – 9+0 (0,3,2,3,1)
7. Piotr Pawlicki (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) – 9 (2,0,1,3,3)
8. Szymon Woźniak (ebut.pl Stal Gorzów) – 9 (3,2,2,1,1)
9. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) – 8 (1,1,3,0,3)
10. Kacper Woryna (Krono-Plast Włókniarz Częstochowa) – 8 (2,3,1,2,d)
11. Jarosław Hampel (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) – 6 (3,0,2,0,1)
|12. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) – 6 (1,2,1,2,0)
13. Tomasz Gapiński (H.Skrzydlewska Orzeł Łódź) – 5 (0,1,3,0,1)
14. Paweł Przedpełski (KS Apator Toruń) – 5 (1,1,0,1,2)
15. Robert Chmiel (OK Kolejarz Opole) – 1 (0,0,0,1,0)
16. Krzysztof Buczkowski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) – 0 (0,0,0,w,0)
17. Daniel Kaczmarek (H.Skrzydlewska Orzeł Łódź) – ns
18. Mateusz Bartkowiak (H.Skrzydlewska Orzeł Łódź) – ns
Wyniki za WP SportoweFakty
Przeczytaj także:
PGE Ekstraliga. Wyjazdowa wygrana Stali Gorzów
Rewelacja sezonu ulega będącym w kryzysie Cellfast Wilkom!
Texom Stal z porażką na własnym obiekcie, Arged Malesa wypunktowała rzeszowian
Speedway Ekstraliga Camp. Znamy terminarz
MIMP. Znamy wyniki rund eliminacyjnych
PGE Ekstraliga ogłosiła terminarz na sezon 2025. Z ogromną niecierpliwością na pierwszy mecz sezonu czekają…
Żużlowa PGE Ekstraliga przedstawiła pełny terminarz na sezon 2025. Sprawdź, jak prezentuje się rozkład spotkań…
W ten sam weekend, co PGE Ekstraliga, rywalizację rozpocznie METALKAS 2. Ekstraliga. Inauguracyjne mecze w…
Poznaliśmy terminarz rozgrywek PGE Ekstraligi w sezonie 2025. Przyszłoroczne zmagania w najlepszej lidze żużlowej świata…
Niedawno Zespół ds. Licencji Ligowych wydał licencje klubom na sezon 2025. Poza dwoma zespołami otrzymały…
Dostępny jest już kolejny numer Tygodnika Żużlowego. W wydaniu nr 51 przeczytacie między innymi o…