Twój Portal Żużlowy wystartował z kolejną serią podcastów. Tym razem chcemy Was zaprosić do odsłuchania pierwszego odcinka naszego magazynu żużlowego. W tym cyklu nasi korespondenci będą rozmawiać na tematy bardziej i mniej aktualne z zaproszonymi gośćmi.
Prowadzącym program będzie Dawid Gruntkowski, którego gośćmi w pierwszym nagraniu byli: Maciej Brzeziński (Przegląd Sportowy), Wojciech Kulak (Interia.pl) oraz redaktor naczelny naszego serwisu – Konrad Cinkowski. Panowie swoją pogawędkę rozpoczęli od wątku, który w piątkowe popołudnie poruszyło kibiców. Otóż środowisko siatkarskie wyszło z inicjatywą, aby otworzyć trybuny dla osób zaszczepionych.
Tym samym tropem mieliby iść żużlowe władze, a Ryszard Czarnecki przyznał, że wszystko powinno pójść w dobrym kierunku, bo otwarcie stadionów dla zaszczepionych będzie też formą promocji samej idei szczepień.
– Wydaje mi się, że ten pomysł jest mocno poroniony. Wypłynęło to gdzieś z ust Ryszarda Czarneckiego, który tytułuje się tym wielkim przyjacielem żużla. Niewątpliwie nim jest, ale spójrzmy na to, jeśli chodzi o same szczepienia. Teraz na mecze żużlowe czy hale siatkarskie będą przychodziły tylko osoby w podeszłym wieku, czy medycy. Wydaje mi się, że tak jak my – młodsze osoby, czy nawet w okolicach 40 – 50 roku życia będą mogły się pojawić na stadionie może w połowie, może pod koniec sezonu. Według tych zasad my na pewno nie pojawilibyśmy się na stadionie. Pojawiają się głosy, że to miałoby pokazać, że warto się szczepić. Okej, to na pewno jest argument, ale miałby rację bytu dopiero wtedy, gdy dostęp do szczepionek byłby dla wszystkich równe – przyznaje otwarcie Maciej Brzeziński.
[poll id=”25″]
Podczas spotkania z naszymi gośćmi nie mogło zabraknąć wątku o zakazie dla zawodników i sztabów szkoleniowych z korzystania w parku maszyn, paddocku i podczas obchodu toru z hulajnogi, roweru lub innego rodzaju pojazdu. Do tego tematu w lekko ironicznym stopniu odnosił się w swoim felietonie Bartłomiej Jejda.
Od nowego sezonu zmieniają się przepisy dotyczące Złotego, Srebrnego oraz Brązowego Kasku. Uczestnicy finałowych batalii nie zostaną wyłonieni poprzez eliminacje, a zostaną niejako powołani bądź też zaproszeni do występu przez selekcjonera reprezentacji Polski – Rafała Dobruckiego. Wiemy już, że w obsadzie znaleźć się mają przede wszystkim kadrowicze, czyli zamyka się tym sposobem drogę zawodnikom z eWinner 1. Ligi Żużlowej.
Do tej zmiany odniósł się Wojciech Kulak. – Według mnie jest to nietrafiony pomysł. W kadrze jest bodajże szesnastu zawodników i nie ma w niej m.in. Tobiasza Musielaka, Jakuba Jamroga, Krystiana Pieszczka, których moim zdaniem stać na walkę w eliminacjach do SEC czy Speedway GP. Niejednokrotnie reprezentowali też nasz kraj, zdobywając dla niego medale i teraz zostali poszkodowani. Nie dla każdego z nich znalazło się miejsce w kadrze narodowej.
W pierwszym odcinku naszego magazynu żużlowego kwartet dziennikarzy rozmawiał również na takie tematy jak:
Zachęcamy do obserwowania naszego konta w serwisie Spotify (dostępne TUTAJ). Nasze podcasty dostępne są również na platformie Anchor (TUTAJ).
Nieco ponad tydzień zajęło ekipie Arged Malesy znalezienie zastępstwa za opuszczającego zespół po latach Mariusza…
Nie tak dawno w środowisku żużlowym pojawiła się zaskakująca informacja o odejściu Mariusza Staszewskiego z…
Paweł Miesiąc okazał się być najlepszy podczas drugiej rundy Indywidualnych Mistrzostw Argentynie na żużlu która…
Poznaliśmy pełny terminarz Krajowej Ligi Żużlowej 2025. Już w drugiej kolejce sezonu dojdzie do hitowego…
Dostępny jest już kolejny numer Tygodnika Żużlowego. W świątecznym wydaniu nr 52 przeczytacie między innymi…
Przedświąteczny okres to czas ogłoszenia terminarzy PGE Ekstraligi oraz METALKAS 2. Ekstraligi na sezon 2025.…
Zobacz komentarze
skończyć z covidowym terroryzmem.Wszelkie restrykcje i zakazy są niezgodne z konstytucją.