1. Polska Liga Żużlowa

Keynan Rew: „Musimy więcej trenować, żeby ten owal stał się w końcu naszym atutem”

Gdańszczanie po dwóch wyjazdowych spotkaniach wrócili na domowy tor. Niestety, niedzielnego spotkania z Trans MF Landshut Devils nie będzie dobrze wspominać. Po słabym występie ulegli oni 44:46 swoim rywalom do walki o play-off, po meczu kilka słów powiedział nam Keynan Rew – zawodnik Wybrzeża Gdańsk.

Australijczyk początku sezonu 2023 nie może uznać za udany, słabe występy w Polsce i za granicą sprawiły, że pewność siebie młodego kangura spadły. Od pewnego czasu jednak jego występy uległy zmianie, zaliczył dobre występy w Anglii oraz awansował do SGP2 po zawodach w Pardubicach, które wygrał. Niestety, poza kapitalnym występem w Łodzi w Polsce Keynan jeździ w kratkę. Podobnie sytuacja przedstawiła się w niedzielnym spotkaniu z ekipą z Niemiec. Rew zdobył w nim dziewięć punktów i bonus z czego nie był zadowolony:

Dzisiaj jechałem w kratkę, ale zdecydowanie nie jestem zadowolony ze swojego występu. Na początku bardzo cierpiałem ze względu na brak prędkości. Zmieniałem motocykle i szukałem odpowiednich ustawień. Dopiero po drugim wyjeździe na tor coś drgnęło i było zdecydowanie lepiej.

Faktycznie druga część zawodów wyszła Keynanowi zdecydowanie lepiej, zaliczył dwie trójki co w jego przypadku jest teraz bardzo istotne. Wciąż bowiem musi odbudowywać swoją wiarę w siebie, bo umiejętności zdecydowanie są. Największą bolączką Australijczyka, jak i całego Wybrzeża w niedzielnym spotkaniu, były wyjścia spod taśmy. Już na pierwych metrach tracili oni spory dystans do rywali, co w ostatecznym rozrachunku kosztowało ich dwa punkty meczowe:

Moim problemem dzisiaj były starty, a raczej ich brak, później ciężko było się przebijać po trasie. Brakowało ścieżek do jazdy, jednak to nie tłumaczy moich słabych wyjść spod taśmy. Wciąż uważam, że stać mnie było na zdecydowanie więcej i chcę to wkrótce udowodnić, nie tylko samemu sobie, ale i kibicom.

Wciąż jak bumerang powraca temat gdańskiego toru, o czym już wspominaliśmy. Gdańszczanie ponownie wyglądali na własnym torze jak dzieci we mgle. Zdecydowanie lepiej radzili sobie przyjezdni, co jednak zmusza do refleksji, co jest tego problemem? Keynan ma na to proste rozwiązanie:

Musimy więcej trenować, żeby ten owal stał się w końcu naszym atutem. Dzisiaj niestety okazaliśmy się gorsi co bardzo boli.

Polecane newsy

Hit kolejki dla Innpro ROW Rybnik!

W sobotnie popołudnie na torze w Rybniku zmierzyły się dwie ekipy, które mogą spotkać się…

4 godziny temu

Starcie w Poznaniu na remis

Zarówno ekipa z Poznania jak i Gdańska przystępowały do tego meczu z zerowym dorobkiem punktowym.…

5 godzin temu

PGE Ekstraliga. Genialny Sajfutdinow nie wystarczył. Motor lepszy od Apatora

W drugim piątkowym spotkaniu 3. kolejki PGE Ekstraligi faworyzowany Orlen Oil Motor Lublin pokonał KS…

12 godzin temu

PGE Ekstraliga. Betard Sparta Wrocław z kolejnym zwycięstwem

W pierwszym meczu 3. kolejki rozgrywek PGE Ekstraligi Betard Sparta Wrocław pokonała na własnym torze…

14 godzin temu

Zaczynamy ściganie w Speedway Grand Prix. Przed nami zawody w Chorwacji

W sobotę 27 kwietnia żużlowcy rozpoczną rywalizację o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Przed nami jedenaście…

14 godzin temu

Krajowa Liga Żużlowa. Kolejne wygrane gospodarzy? (zapowiedź)

Przed nami 3. kolejka Krajowej Ligi Żużlowej. Tym razem, w przeciwieństwie do zeszłego tygodnia, pogoda…

24 godziny temu