Jack Thomas na krakowskim torze (fot. Ilona Jasica)
Wszystko wskazuje na to, że ponownie nadchodzą bardzo dobre czasy dla polskich lig żużlowych. Do rywalizacji w najniższej klasie rozgrywkowej ma bowiem wrócić kolejny klub, który jeszcze niedawno oglądaliśmy.
Wanda Kraków, bo o niej mowa, ostatni raz pojawiła się w krajowych rozgrywkach w sezonie 2019. Nie był to jednak udany rok. Klub był bowiem na skraju bankructwa, a jego barw bronili zawodnicy o niskiej klasie sportowej, wspierani pojedynczymi, rozwijającymi się żużlowcami z zagranicy. Idealnym podsumowaniem tamtego sezonu jest dla krakowian ostatni mecz wyjazdowy z Polonią Piła, który zyskał miano najbardziej abstrakcyjnego ligowego widowiska w XXI wieku.
Od tego czasu, czyli już ponad 2 lata, nie widzieliśmy klubu ze stadionu przy ul. Odmogile na żużlowej mapie kraju. Niewykluczone jednak, że niedługo się to zmieni. Wszystko za sprawą nowych, ambitnych ludzi, którzy chcą odbudować speedway w poprzedniej stolicy naszego kraju.
Na ten moment wszystko wskazuje, iż krakowianie mieliby wrócić do ścigania w sezonie 2023, choć wstępne rozmowy z żużlową centralą były prowadzone już tej jesieni. Uznano wówczas jednak, że próba spięcia wszystkich spraw organizacyjnych w krótkim czasie może tylko pogorszyć sytuację.
Ewentualny powrót Wandy oznaczałby, że w sezonie 2023 moglibyśmy mieć w 2. Lidze Żużlowej nawet 9 zespołów, wliczając ekipę z Wittstocku, która wciąż walczy o ligowy byt. Miejmy nadzieję, że do takiej sytuacji dojdzie. Oznaczałoby to bowiem, że w 2 lidze sezon będzie więcej niż kompletny.
Po poważnym karambolu brytyjskiego mistrza świata Texom Stal znalazła się w trudnym położeniu. Mający być…
Poważny w skutkach karambol w Krośnie z udziałem Taia Woffindena rozpala środowisko żużlowe. Straszny wypadek…
Wychowany na gorzowskim torze Bartosz Zmarzlik to bez wątpienia najlepszy polski żużlowiec w historii tego…
„TYGODNIK ŻUŻLOWY” POLECA SIĘ W TYM TYGODNIU. Najnowsze wydanie (14) już dostępne a w nim:…
Dominik Kubera zwyciężył w 51. Memoriale im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Drugie miejsce zajął…
Tai Woffinden jest już po pierwszej operacji ortopedyczno-chirurgicznej, którą przeszedł w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr…