W piątek, 02.09. na toruńskiej Motoarenie miał miejsce II półfinał PGE Ekstraligi. Po emocjonującym spotkaniu to For Nature Solutions Apator Toruń wygrał mecz 50:40 i zbliżył się do finału rozgrywek.

Niepewny początek

Już na próbie toru kibice Motoru Lublin mogli przeżyć chwile zwątpienia, bowiem na tor niebezpiecznie upadł Mikkel Michelsen. Motocykl „postawił” Duńczyka, który znalazł się pod maszyną. Ta z kolei przygniotła zwłaszcza lewą nogę dwudziestoośmiolaska. Zawodnik był zdolny do dalszej jazdy, jednak w pierwszym biegu został zastąpiony przez Dominika Kuberę. 

W początek serii zapowiadał się bardzo wyrównany. Po dwóch biegach mieliśmy rezultat 6:6, jednak na uwagę zasługuje postawa Mateusza Affelta. Junior Torunian na dystansie pokonał Mateusza Cierniaka i zdobył pierwszy punkt w PGE Ekstralidze. W trzeciej gonitwie padł pierwszy cios ze strony Motoru: wynik 4:2 uzyskali Jarosław Hampel i Maksym Drabik. Po pierwszej serii 13:11 dla Lublinian.

Na styk

Drugi akord spotkania rozpoczął się remisowo. Z kolei w 6. biegu na tor po raz pierwszy wyjechał Mikkel Michelsen i od razu mógł dopisać „’trójkę’’ przy swoim nazwisku. Chwilę później po emocjonującej walce. Gospodarze po raz pierwszy wygrali w tym meczu rezultatem 4:2. Wpierw Jack Holder wywiózł Patryka Dudka, a następnie przeszkodził Mu w napędzaniu się po bandzie. Ostatecznie Australijczyk wyprzedził Wiktora Lamparta. 22:20 dla Motoru.

W trzeciej serii startów rozpoczęliśmy od piątego w tym meczu remisu 3:3. Jednak w kolejnych, dwóch bigach padał wynik 5:1 dla „Aniołów’’.  Najpierw para Patryk Dudek & Jack Holder pokonała ku zaskoczeniu Mikkela Michelsena i Maksymą Drabika. Następnie Robert Lambert wraz z Pawłem Przedpełskim przywieźli za plecami Wiktora Lamparta i Mateusza Cierniaka. Tym samym For Nature Solutions Apator Toruń po 10. biegu wychodzi na prowadzenie 33:27.

Odpowiedzią gości z Lubelszczyzny było wprowadzenie Mikkela Michelsena w ramach rezerwy taktycznej w 11. biegu. Rezultatem tego manewru było zwycięstwo 5:1 Duńczyka wraz z Dominikiem Kuberą. Kolejny bieg zakończył się podziałem punktów, ale w 13. gonitwie  gospodarze ponownie wygrali podwójnie. Do biegów nominowanych mieliśmy rezultat 42:36 dla Torunian.

W biegach nominowanych najpierw 5:1 wygrali Dudek z Przedpełskim przeciwko Michelsenowi oraz Kubera. Natomiast w ostatniej gonitwie meczu słaby start zaliczył Holder. W rezultacie Lambert wygrał z Hampelem i Drabikiem, a ostatecznie For Nature Solutions Apator Toruń pokonał Motor Lublin 50:40.

Rewanż odbędzie się w niedzielę o godzinie 17:00.

Bieg po biegu:

1. Przedpełski, Hampel, Kubera, Dudek – 57,91 s.
2. Lampart, Lewandowski, Affelt, Cierniak – 58,40 s.
3. Hampel. Przedpełski, Drabik, Lambert – 58,22 s.
4. Kubera, Holder, Affelt, Cierniak – 57,36 s.
5. Kubera, Przedpełski, Dudek, Hampel – 59,35 s.
6. Michelsen, Labert, Drabik. Lewandowski – 57.44 s.
7. Holder, Lampart, Dudek, Kubera – 58.12 s.
8. Labert, Hampel, Lampart, Affelt – 58.11 s.
9. Holder, Dudek, Drabik, Michelsen – 57.68 s.
10. Lambert, Przedpełski, Lampart, Cierniak – 57.40 s.
11.Michelsen, Kubera, Holder, Dudek – 57.64 s.
12. Drabik, Przedpełski, Lewandowski, Lampart – 57.87 s.
13. Lambert, Holder, Kubera, Hampel – 57.98 s.
14. Dudek, Przedpełski, Kubera, Michelsen – 59.05 s.
15. Lambert, Hampel, Drabik, Holder – 

Motor Lublin: 40

1. Mikkel Michelsen (-,3,0,3,d) 6
2. Maksym Drabik (1,1,2,1,3,1*) 7+1
3. Jarosław Hampel (2,3,0,2,0,2) 9
4. Frazer Bowes – nie startował
5. Z/Z
6. Mateusz Cierniak (0,0,0) 0
7. Wiktor Lampart (3,2,1*,1,0) 7+1
8. Dominik Kubera (1*,3,3,0,2*,1,1) 11+2

For Nature Solutions Apator Toruń: 50

9. Patryk Dudek (0,1*,1,2*,0,3) 7+2
10. Jack Holder (2,3,3,1,2,0) 11+1
11. Paweł Przedpełski (3,2,2,2*,2,2*)12
12. Z/Z
13. Robert Lambert (0,2,3,3,3,3) 14
14. Mateusz Affelt (1*, 1,*0) 1
15. Krzysztof Lewandowski (2,0,0) 2
16. Denis Zieliński – nie startował