W niedzielnym meczu rewanżowym ćwierćfinałów PGE Ekstraligii, Motor Lublin pokonał na własnym torze Fogo Unię Leszno 51:39.

Wśród gospodarzy, bezapelacyjnym liderem był Jarosław Hampel.  Czterdziestoletni zawodnik „Koziołków” zainkasował  14 „oczek” z bonusem. O dwa punkty mniej zdobyli Dominik Kubera oraz Mikkel Michelsen. Ku ścisłości trzeba zaznaczyć że seniorzy Motoru jechali w tym meczu 6 razy.

Lublinianom punktowali jeszcze Maksym Drabik (6+3), Wiktor Lampart dołożył 5 punktów, a Mateusz Cierniak 2.

Jeżeli chodzi o najjaśniejsze punty wśród Leszczeynian to na pewno zaliczyć do nich można Janusza Kołodzieja. „Koldi’’ zdobył dla byków 10 punktów. Bardzo dobrze przez pierwsze trzy starty prezentował się David Bellego (3,2,3…), aby w swoich dwóch ostatnich startach przywieść zera.

Poniżej oczekiwań zaprezentował się zdecydowanie Jason Doyle. Mistrz Świata z 2017 roku dołożył jedynie 5 punktów dla swojego zespołu.

Wynik dwumeczu: 100:80

Awans: Motor Lublin