1. Polska Liga Żużlowa

ROW obronił zaliczkę i awansował do finału 1 Polskiej Ligi!

Ten mecz zdaniem ekspertów miał przynieść zdecydowanie więcej emocji od równolegle odbywającego się spotkania w Zielonej Górze. W Bydgoszczy bowiem zmierzyły sie ekipy ROW-u Rybnik i Abramczyk Polonii, obie drużyny mierzą się z problemami kadrowymi. Mimo to na bydgoskim owalu mogliśmy oglądać dużo walki i zasłużone zwycięstwo gości z Rybnika.

W spotkaniu sprzed tygodnia lepsi o osiem „oczek” okazali się rybniczanie. Wiele osób zastanawiało się czy taka przewaga dzisiejszym gościom wystarczy, szczególnie, że ich lider – Patrick Hansen dochodzi do siebie o fatalnym upadku. Nie w lepszej sytuacji znajdywali się bydgoszczanie, którzy stracili swój diament – Wiktora Przyjemskiego. Obie drużyny więc mierzyły się nie tylko z rywalem ale i własnymi słabościami.

Sytuacja na torze odzwierciedlała potencjały obu drużyn, które są wyrównane. Tak też wyglądało całe to spotkanie, jednak to ROW minimalnie prowadził po wymianie ciosów w pierwszej serii startów. W drugiej serii zachowany został status quo, dało się jednak usłyszeć i zauważyć wzrastającą frustrację miejscowych kibiców. Zawodnicy Polonii wzięli do siebie niezadowolenie kibiców i bardzo szybko sprawili uśmiechy na twarzach swoich fanów. W gonitwach 10. i 11. wypunktowali przyjezdnych wychodząc na czteropunktowe prowadzenie.

ROW z każdą chwilą tracił rozpęd co starali się wykorzystywać bydgoszczanie. Na dwa biegi przed gonitwami nominowanymi gospodarze tracili w dwumeczu do ROWu jedynie cztery „oczka”. Coraz słabszy ROW tracił argumenty, nawet w postaci punktów, które uciekały nieubłaganie. Abramczyk Polonia przed decydującymi dwoma gonitwami musiała już odrobić minimalną stratę dwóch „oczek”. Końcówka spotkania zapowiadała się więc piekielnie emocjonująco.

W pierwszym biegu nominowanym mało brakowało a ROW zapewniłby sobie awans, lepiej jednak od Kvecha zaprezentował się Lyager, który dojechał drugi do mety. Tym samym rybniczanie zapewnili sobie oddech przed ostatnim biegiem wygrywając 4:2. W ostatnim, decydującym biegu kapitalną jazdą ponownie pochwalił się Jan Kvech, który nie zostawił rywalom złudzeń wygrywając ostatnią gonitwę. Remis premiował awans rybniczan, którzy zasłużenie awansowali do finału. Abramczyk Polonia nie była w stanie bez swojego diamentu pokonać „rekinów” i zmierzy się w meczu o trzecie miejsce z Arged Malesą.

 

Polecane newsy

Za nami emocjonująca kolejka w duńskiej SpeedwayLigaen

Za nami kolejne mecze w duńskiej SpeedwayLigaen. Wszystkie trzy spotkania zakończyły się pewnymi zwycięstwami gospodarzy,…

4 godziny temu

Groźny upadek Szymona Ludwiczaka podczas testów na PGE Narodowym

Do groźnie wyglądającego upadku doszło podczas testów na PGE Narodowym przed kolejną rundą Speedway Grand…

8 godzin temu

Polak z szansą na angaż, powalczy o kontrakt w Łodzi?

Obecna sytuacja H.Skrzydlewskiej Orła jest dramatyczna, drużyna Witolda Skrzydlewskiego w tym sezonie Metalkas 2. Ekstraligi…

10 godzin temu

Listy startowe eliminacji IMP 2024

Znamy listy startowe eliminacji Indywidualnych Mistrzostw Polski 2024, które zostaną rozegrane 9 maja w Krakowie,…

11 godzin temu

Liga szwedzka zainaugurowała rozgrywki

We wtorek zainaugurowano rozgrywki żużlowe w Szwecji, gdzie rozegrano cztery spotkania tamtejszej Bauhaus-Ligan. Najbardziej zacięte…

15 godzin temu

1. runda DMPJ w Bydgoszczy. Wysoka wygrana gospodarzy

Podczas 1. rundy zawodów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Bydgoszczy wysoką formę i ogromny potencjał…

1 dzień temu