Celem jest zawsze mistrzostwo, ale musi być realistą

Mimo, że Martin Haarahiltunen od feralnego wypadku, który miał miejsce rok temu podczas oficjalnego treningu przed IME w Tomaszowie Mazowieckim, nie startował w żadnych zawodach, można było go spotkać na Arenie Lodowej. Przyjechał w roli mechanika Jimmy’ego Hörnella.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.