Timo Lahti wciąż walczy o to żeby zakończyć rywalizacje w Speedway Euro Championship w czołowej piątce klasyfikacji generalnej. Fin startujący ze szwedzką licencją obecnie zajmuje dziesiąte miejsce, jednak do „bezpiecznego” miejsca piątego traci raptem trzy punkty.

Lahti całkiem nieźle radzi sobie w tegorocznym cyklu SEC. Chociaż w klasyfikacji generalnej zajmuje dopiero dziesiąte miejsce, kilkukrotnie z dobrej strony pokazał się na torze. Fin w rundach w Debreczynie, Grudziądzu oraz Güstrow zdobywał odpowiednio osiem, siedem i dziewięć punktów. Przed rundą w Chorzowie Fin udzielił krótkiej wypowiedzi witrynie speedwayeuro.com w której przyznał, że tor w Güstrow jest jednym z jego ulubionych.

– Güstrow jest jednym z moich ulubionych torów. Za każdym razem kiedy się tam ścigam czuję się świetnie. Co do samych zawodów, to wylosowałem niezbyt dobry numer, a jak wiadomo, na tym stadionie pola startowe są ważne. Mimo tego muszę przyznać, że jestem usatysfakcjonowany ze swojej postawy – powiedział Lahti. w rozmowie ze speedwayeuro.com.

|Premiership. Leicester Lions w finale

Lahti przyznał także, że jego celem przed rundą w Chorzowie jest ukończenie tegorocznego cyklu w czołowej piątce klasyfikacji generalnej.

– Oczywiście, moim głównym celem jest zakończenie tegorocznego cyklu w czołowej piątce. Realne szansę na tę lokatę ma jeszcze trzech zawodników, więc walka trwa dalej. Wierzę, że na Stadionie Śląskim to ja zapewnię sobie miejsce w przyszłorocznym cyklu – dodał w rozmowie ze speedwayeuro.com

TAURON Speedway Euro Championship to czterorundowy cykl zmagań, w którym zawodnicy walczą o złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Europy oraz o miejsce w stawce FIM Speedway Grand Prix 2025. W tym roku gospodarzami rund są Debreczyn (8 czerwca), Grudziądz (20 lipca), Güstrow (24 sierpnia) oraz Chorzów (21 września).

Przeczytaj także:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.