Badajmy seniorów czyli teleporada Walaska (felieton)

Jeśli komuś mało jeszcze emocji przed finałowymi meczami żużlowej eWinner 1. Ligi, może liczyć na Polski Związek Motorowy. Działacze troskliwie pochylili się nad niedomagającym zdrowotnie podczas finału Indywidualnych Mistrzostw eWinner 1. Ligi Żużlowej Grzegorzem Walaskiem.

Julia Lewandowska: #OtwórzcieParkMaszyn (felieton)

Kilka dni temu w mediach społecznościowych pojawił się hasztag #OtwórzcieParkMaszyn. Jest to apel dziennikarzy, którzy zwracają się z prośbą do działaczy, aby umożliwili im pomeczowy kontakt z zawodnikami na stadionie.

Niemoc czy kalkulacja (felieton)

Wszyscy mogą i niemal wszędzie. Szykujemy się do Igrzysk Olimpijskich i Euro, grają piłkarskie, koszykarskie, siatkarskie puchary europejskie. Ba! Grają nawet ligi i to podrzędne, taka IV liga piłki nożnej polskiej gra na przykład na pełnym przytupie.

Dlaczego Polacy nie dominują w światowym żużlu? (felieton)

Polska jawi się ostatnimi czasy mesjaszem narodów. Tych żużlowych oczywiście. Od dawna mamy najlepszą ligę świata, na starcie której gromadzi się cała światowa czołówka wraz z przyległościami. Wszyscy do nas zjeżdżają, bo najwięcej płacimy. Mamy też największą na świecie żużlową widownię.

Ada Franek: Speedway calling (felieton)

Grupę The Clash wzywał Londyn, mnie wezwał żużel. Tak w skrócie mogłabym nazwać początki mojej z nim przygody. W tym roku, dokładnie 31 sierpnia, minie osiemnaście lat od tego „wezwania”. Marek Cieślak napisał swoje „Pół wieku na czarno”, mi do tego stażu jeszcze nieco brakuje, ale… kto wie, jak to będzie dalej?

Ada Franek: Wielki Tydzień (felieton)

No to zaczął nam się Wielki Tydzień. Wielki nie tylko jako ten poprzedzający Wielkanoc, ale także dlatego, że nadszedł. Z jednodniowym opóźnieniem, w nieco zmienionym, niż było to pierwotnie planowane, składzie, ale ruszył. Nie w maju, czerwcu, a już, w marcu. On – wyczekiwany, wytęskniony przez 158 ostatnich dni. Sezon żużlowy.

Bartłomiej Jejda: Miejskie pieniądze w żużlu (felieton)

Weźmy taką frazę: prezes klubu żużlowego – nie dość, że brzmi dumnie, to jeszcze kusząco, bowiem wiąże się z całkowitym brakiem odpowiedzialności. Można sprawdzić się w roli toromistrza, można spełnić ambicje trenerskie, można brylować w mediach, nawiązywać znajomości…

Bartłomiej Jejda: Im więcej, tym gorzej (felieton)

Dziennikarze żużlowi to ludzie o niezwykłej kreatywności. Na palcach jednej ręki można policzyć dyscypliny sportowe, którym poświęcone portale publikują kilka artykułów dziennie, pomimo „sezonu ogórkowego” – i to przez kilka miesięcy!

Bartłomiej Jejda: Spełnione sny (felieton)

Kilka dni temu w koszykarskim świecie doszło do nie lada sensacji. Osłabiony Zastal Zielona Góra po heroicznym boju pokonał potęgę z Moskwy. Oczywiście basket traktowany jest w Polsce nieco po macoszemu (jak jeszcze do niedawna żużel), więc osoby nie interesujące się na co dzień tą dyscypliną sportu mogły ten fakt przeoczyć.

Bartłomiej Jejda: „Okoń” kończy (felieton)

Trochę po cichu, trochę bez nadmiernego patosu, trochę w cieniu zimowych transferów swoją karierę w ostatnich tygodniach zakończył jeden z największych talentów w historii polskiego żużla – Rafał Okoniewski. Zawodnik, który – wydawało się przed laty – szturmem podbije światowy żużel. Czas zweryfikował te plany.

Dziękujemy! (felieton)

Polski Związek Motorowy opublikował w ostatnich dniach nowe regulaminy oraz zasady obowiązujące w sporcie żużlowym w sezonie 2021. Niektóre zapisy budzą kontrowersje, a inne… śmiech. Do jednego z punktów odniósł się Bartłomiej Jejda.

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.