Polskie przysłowie mówi: „najwygodniej każdy czuje się we własnym domu”. Nie inaczej jest w sporcie. Żużlowcy wielokrotnie podkreślają kwestię atutu domowego toru na którym mają czuć się wyjątkowo. Tymczasem są tacy, którzy lepsze wyniki kręcą na wyjazdach. Zajrzyjmy dziś do PGE Ekstraligi.

Czterech młodzieżowców na chwilę obecną liczy formacja młodzieżowa eWinner Apatora Toruń. Jednym z nich będzie Krzysztof Lewandowski, z którym w Grodzie Kopernika wiązane są spore nadzieje i wielu kibiców widzi go w podstawowym składzie ligowym.

Zamknięcie okienka transferowego w polskich ligach żużlowych wcale nie musi oznaczać nudy na rynku. A to za sprawą faktu, że nie wszystkie zespoły mają już skompletowany sztab szkoleniowy. Sprawdzamy, którzy menedżerowie i trenerzy wciąż mają status bezrobotnych.

Gdy wszystko idzie po naszej myśli, własne ściany potrafią dodać skrzydeł, a dobrze znane środowisko niesie ku kolejnym sukcesom. Gdy dobra karta się odwraca, te same ściany i te same osoby mogą stać się ciężarem i psychicznym obciążeniem. W sezonie 2021 swoją kartę będzie starał się odwrócić Krzysztof Kasprzak. Czy zrobi to skutecznie?

Po rocznej przerwie spowodowanej spadkiem do eWinner 1. Ligi Żużlowej zespół Apatora Toruń powraca do walki o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. W ekipie Tomasza Bajerskiego tak naprawdę pojawiło się jedno nowe nazwisko.

Dziesięciu zawodników liczy na dzień dzisiejszy podstawowa kadra Stali Gorzów. Niewątpliwie jednym z hitów tego okienka transferowego był powrót Martina Vaculika, ale uwagę przykuwa także inne nazwisko. Mowa o zawodniku, który miniony sezon spędził na torach drugiej ligi.

715 mijanek w 63 spotkaniach obejrzeliśmy w minionym sezonie PGE Ekstraligi, co daje nam średnią meczową na poziomie 11,35. GuruStats tradycyjnie wziął pod lupę statystyki torów, gdzie w minionym roku toczyła się batalia o Drużynowe Mistrzostwo Polski.